Ekspert TVP Sport i były piłkarz m.in. Wisły Kraków, Widzewa Łódź czy Cracovii, wypowiedział się na temat Roberta Lewandowskiego. Zwrócił uwagę na to, jak zachowuje się w kadrze i jaka panuje wokół niego otoczka.
- To jest piłkarz do pierwszej jedenastki, tylko my za bardzo zagłaskaliśmy Roberta - przyznał Kazimierz Węgrzyn w programie "GOL TVP Sport".
- Też dziennikarze wytworzyli trochę narrację, że jak Robert zdobył bramkę, to wygrał mecz. I tak to drużyna też trochę odbierała. Przy przegrywanych spotkaniach mówiono, że Lewandowski nie miał wsparcia - dodał.
Według byłego defensora "Lewy" powinien zrozumieć pewną kwestię: klub i reprezentacja to dwie zupełnie inne rzeczy. I on sam też powinien w obu tych miejscach być "w dwóch osobach": inną w klubie, inną w reprezentacji.
Węgrzyn zwrócił uwagę na to, w jakich klubach grał Lewandowski (Borussia Dortmund, Bayern Monachium czy FC Barcelona) i jakie te zespoły preferowały styl. Czyli ofensywny, dominujący. W kadrze na taki nie może liczyć.
- U nas nie ma na tylu kreatywnych zawodników, żeby zepchnąć rywali do defensywy - zauważył Węgrzyn. - To jest rolą trenera, żeby Lewandowski zaakceptował warunki. Niestety to nie zostało zrobione.
Przypomnijmy, że podczas październikowego okienka na mecze w eliminacjach Euro 2024 Biało-Czerwoni będą musieli sobie radzić bez "Lewego", gdyż ten leczy uraz stawu skokowego, jakiego doznał podczas meczu Ligi Mistrzów FC Porto - FC Barcelona (0:1). Wtedy kapitan naszej kadry musiał opuścić boisko już w 34. minucie spotkania.
Już w czwartek 12 października mecz Wyspy Owcze - Polska. Początek o godzinie 20:45. Tekstowa relacja "na żywo" na WP SportoweFakty (-->> TUTAJ).
Zobacz także:
Mecz na Wyspach Owczych zagrożony? Mamy komentarz PZPN
Polska ma następcę Krychowiaka? Były reprezentant wskazał nazwisko
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwierzę wpadło na murawę. Podczas meczu!