[tag=13900]
Dante[/tag] udzielił wywiadu francuskiemu dziennikowi sportowemu "L'Equipe". 40-letni Brazylijczyk gra obecnie w tym kraju, w OGC Nice. Piłkarz wspomniał w rozmowie czasy (lata 2012-2015), kiedy występował w barwach Bayernu Monachium. Wtedy - przez jeden sezon - spotkał się w Bawarii z Robertem Lewandowskim.
Piłkarze grali razem w jednym zespole i co ciekawe polski napastnik zapadł Brazylijczykowi w pamięci. I to bardzo dokładnie. Przypomnijmy, że dla Lewandowskiego był to pierwszy sezon po przyjściu z Borussii Dortmund. Od razu strzelił 28 goli dla nowego klubu czym zaskarbił sobie szacunek nie tylko u kibiców, ale i kolegów-piłkarzy.
- Robert był największym profesjonalistą w zespole - przyznał Dante. - Franck Ribery też wykonywał niesamowitą pracę, robił dodatkowe rzeczy po treningu, był skoncentrowany na 100 procent, ale to Lewandowski był wzorem. Niesamowite, jak był nastawiony na sukces.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor futbolu pokazał klasę. Tak zachował się po porażce
W pamięci piłkarza rodem z Brazylii szczególnie zapadło to, że "Lewandowski codziennie rano jadł musli zalewane gorącą wodą". Na początku był zdziwiony, ale szybko dowiedział się, że Anna Lewandowska specjalizuje się w zdrowym odżywianiu. Założył, że dzięki jej radom Lewandowski tak się odżywia.
Poziom profesjonalizmu w Monachium określił bardzo wysoko. - W Bawarii przekonałem się, co oznacza to słowo - przyznał. - Na każdym kroku czuło się, że jesteśmy najlepszymi piłkarzami świata i mamy dokładnie rozpisane, co robić, aby tak zostało.
Czytaj także: Hit! W takich koszulkach FC Barcelona zagra z Realem Madryt >>
Czytaj także: Po tym pytaniu przerwał wywiad. Poszło o Lewandowskiego >>
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)