To był wielki wieczór dla Jakuba Piotrowskiego i jego zespołu. Łudogorec Razgrad odniósł bowiem imponujące zwycięstwo 2:0 nad Fenerbahce, wprawiając tym samym w osłupienie piłkarski świat.
Bułgarskie media bohaterem meczu obwołały Polaka, który w 16. minucie zdobył imponującą bramkę z dystansu. "Jasno zajaśniała gwiazda Jakuba Piotrowskiego [...] Jego uderzenie było tak piękne, że niektórzy jego koledzy ze zdumienia chwycili się za głowy" - tak opisywał poczynania 26-latka topsport.bg.
Po tym golu goście z Turcji cały czas dążyli do wyrównania. Zwłaszcza w drugiej połowie, kiedy to intensywniej ruszyli pod bramkę Łudogorca. Ekipa Polaka rozbijała jednak wszystkie ataki, puentując przy tym całe spotkanie trafieniem w doliczonym czasie gry. Jego autorem został Rwan Cruz.
Wygrana ta wiele znaczyła dla bułgarskiego futbolu, o czym świadczą teksty pozostałych, tamtejszych mediów. "Mistrzowie Bułgarii przypomnieli o sobie Europie i pokonali tureckich gigantów. Dzięki doskonałemu planowi taktycznemu odnieśli pamiętny triumf" - napisał portal sportlive.bg.
Trzy punkty dopisane w Razgradzie zwiększyły szanse tej ekipy na awans ze swojej grupy Ligi Konferencji Europy. Aktualnie zajmują oni trzecią lokatę, tracąc jednak zaledwie jedno "oczko" do drugiego FC Nordsjaelland.
W następnej kolejce tych rozgrywek zmierzą się oni ze Spartakiem Trnava, który dotąd zdobył tylko jeden punkt. Pierwszy gwizdek tego spotkania wybrzmi 30 listopada o godzinie 21:00.
Gorzki wieczór dla Juergena Kloppa. "Zasłużyliśmy na porażkę"
Saudyjski klub podjął decyzję ws. Neymara. Poprosił o to trener
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki