Znakomite wieści dla Polski. Awans na EURO bardziej realny

Getty Images / Boris Streubel - UEFA / Na zdjęciu: Polacy po strzeleniu gola w meczu z Czechami
Getty Images / Boris Streubel - UEFA / Na zdjęciu: Polacy po strzeleniu gola w meczu z Czechami

Znakomite wieści dla reprezentacji Polski. Chorwacja pokonała Łotwę i zbliżyła się do awansu na EURO 2024. To oznacza, że w barażach o bilet na turniej w Niemczech Biało-Czerwoni mogą mieć łatwiejszą drogę.

W piątek remisem 1:1 z Czechami reprezentacja Polski zamknęła sobie szanse na awans z grupy eliminacyjnej na Euro 2024. Biało-Czerwoni wciąż jednak mogą marzyć o bilecie na turniej w Niemczech. Będą mieli okazje w barażach dzięki dobremu występowi w Lidze Narodów.

Wciąż jeszcze nie wiadomo, z kim zagrają Biało-Czerwoni. W najgorszym wypadku mogą zmierzyć się w półfinale baraży z Chorwacją, a w finale z Włochami. W sobotę dla naszych reprezentantów nadeszły jednak bardzo dobre wiadomości.

Chorwaci pokonali bowiem Łotyszy 2:0, a Walijczycy zremisowali na wyjeździe z Armenią 1:1. To oznacza na ten moment, że reprezentacja z Bałkanów znajduje się bliżej bezpośredniego awansu na EURO 2024 i nie będzie musiała grać w barażach. Bardzo to także ułatwia drogę Polakom, którzy nie będą musieli mierzyć się przeciwko trzeciej najlepszej drużynie świata.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznaliśmy bramkę roku?! Fenomenalny gol piłkarki

Ich rywalami o miejsce w mistrzostwach Europy nie byłaby bowiem Chorwacja. Na ten moment wypadku ekipa Michała Probierza zmierzyłaby się najpierw z Estonią - jedną z najsłabszych ekip Starego Kontynentu. W finale rywalem byłaby Walia lub jedna z drużyn z dywizji B w Lidze Narodów.

Żeby Polacy mieli łatwiejszą drogę w barażach, muszą jednak ziścić się dwa scenariusze. Włochy nie mogą przegrać w poniedziałek z Ukrainą. Do tego Chorwacja dzień później musi pokonać Armenię bądź liczyć na to, że Walia nie ogra Turcji.

Czytaj więcej:
Kołtoń wskazał winnego. "Chciał być większy niż Boniek"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty