Włoskie media nie mają wątpliwości ws. Zielińskiego

Getty Images / Angel Martinez / Na zdjęciu: Piotr Zieliński
Getty Images / Angel Martinez / Na zdjęciu: Piotr Zieliński

Włoskie media nie są jednoznaczne w ocenie Piotra Zielińskiego za mecz Ligi Mistrzów z Realem Madryt (2:4). Powtarzają się jednak słowa dot. braku konkretów ze strony polskiego pomocnika Napoli.

SSC Napoli wciąż nie może być pewne awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów. W meczu piątej kolejki fazy grupowej Włosi przegrali na wyjeździe z Realem Madryt (2:4) i o ich losie zadecyduje spotkanie ze Sportingiem Braga.

Mistrzowie Włoch byli nawet bliscy wywiezienia korzystnego rezultatu z Santiago Bernabeu - do 84. minuty utrzymywał się remis 2:2. W końcówce gospodarze byli jednak bezlitośni. Tego z perspektywy murawy nie oglądał już Piotr Zieliński.

Reprezentant Polski musiał opuścić boisko w 65. minucie po ostrym wejściu Antonio Ruedigera. Niemiec zahaczył korkami o udo naszego rodaka przy wybijaniu piłki. Zieliński mocno ucierpiał i jego miejsce zajął Eljif Elmas.

Jak spisywał się "Zielu" do momentu zejścia z murawy? Włoskie media nie są jednoznaczne w ocenie jego gry.

- W cieniu. Był bardzo mało widoczny, nie pokazywał nic nadzwyczajnego - surowo podsumował jego występ dziennik "Il Giornale", wystawiając mu notę "5".

- Jego dzisiejsze zagrania nie przynosiły korzyści drużynie. Starał się grać pomiędzy liniami, ale nie wychodziło to najlepiej. Opuścił plac gry po brutalnym faulu Ruedigera - dodał serwis "AO Calcio", oceniając Zielińskiego na "5.5".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: latający Manuel Neuer. To robi wrażenie!

Bardziej łaskawi byli dziennikarze włoskiej odsłony serwisu telewizji Eurosport.

- Dużo biegał, starał się być pod grą. Z jego strony brakowało jednak konkretów, na pewno nie pokazał wszystkiego, na co go stać - czytamy. Ich zdaniem Polak zasłużył na notę "6".

Jeszcze nie wiadomo, czy uraz przeszkodzi Zielińskiemu w występie w kolejnym spotkaniu SSC Napoli. A już w najbliższą niedzielę mistrzów kraju czeka kolejny hit - na Stadio Armando Maradona przyjedzie Inter Mediolan.

Tomasz Skrzypczyński, WP SportoweFakty

Komentarze (3)
avatar
BAH
30.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brak konkretów w sędziowaniu. Był wielokrotnie faulowany przez bandytów generowanych w La Liga. To już nie piłka nożna a MMA 
avatar
random47
30.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo za zwrócenie uwagi na temat ciągle powtarzany w Polsce , czyli brak konkretów w grze Zielińskiego . Natomiast nic o tym brutalnym faulu i braku reakcji sędziów , bo to był faul na czerwon Czytaj całość
avatar
Ivo76
30.11.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie ma wątpliwości, że są wątpliwości. Brawo za tytuł, pała za zawartość