- Rodzice Sebastiana podobnie jak ja pochodzą ze Śląska. Szybko znaleźliśmy wspólny język, a rozmawialiśmy po polsku, niemiecku i śląsku. Po spotkaniu wiem na pewno, że rodzice i Sebastian chcą, by występował on w naszej reprezentacji - powiedział Smuda w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
Również Dziennik donosi, że piłkarz zdecydował się na reprezentację Polski, a zdecydować o tym miał fakt, że dzięki temu będzie mógł zagrać w wielkiej imprezie, jaką będzie Euro 2012, oraz fakt, że szkoleniowiec niemieckiej kadry, Joachim Loew na razie nie widzi dla 22-latka miejsca w zespole.
Co ciekawe, sam Boenisch mówi, że nie podjął jeszcze decyzji. - Potrzebuje na to kilka tygodni. Na pewno nie dokonam wyboru przed zakończeniem rundy jesiennej - powiedział Przeglądowi Sportowemu chwilę po zakończeniu meczu Werder Brema - Borussia Dortmund.