Ostatnie cztery spotkania ligowe to zaledwie jedno zwycięstwo FC Barcelony. Ekipa prowadzona przez Xaviego będzie miała spore trudności, by obronić mistrzostwo Hiszpanii. W sobotę miało nadejść przełamanie dla Blaugrany, lecz ta nie potrafiła na wyjeździe wygrać z Valencią. Mecz zakończył się remisem 1:1. Na gola Joao Felixa odpowiedział pięknym trafieniem Hugo Guillamon.
Ponownie do siatki rywali nie trafił Robert Lewandowski. Polak zaliczył solidną pierwszą połowę. W drugiej prezentował się nieco gorzej.
Zobacz, jak postawę napastnika oraz FC Barcelony skomentowali dziennikarze na platformie X (dawniej Twitter).
"Masz Marca Guiu w dobrej formie, ale decydujesz się stawiać zakłady w obawie, że zmiana zdenerwuje Lewandowskiego. Niezrozumiałe jest, że Xavi w dalszym ciągu skupia się na hierarchii, a nie na wynikach. Widząc brak bramki, młody zawodnik zasłużył na minuty" - taką mocną opinię wygłosił hiszpański dziennikarz Miguel Blazquez (tłumaczenie: Barca Universal).
"Notorycznie, od miesięcy, byłem tu krytyczny, więc, żeby być sprawiedliwym: najlepsza połówka Lewego od jakiegoś czasu. Zwłaszcza jeśli chodzi o czucie piłki, pojedynki i brak kombinowania z pozycją. Jest jakiś drobny postęp, choć oczywiście wciąż bardzo daleko do jesieni 22" - pisał o występie Lewandowskiego w pierwszej połowie Tomasz Ćwiąkała z Canal+ Sport.
"Dziś Lewy wygląda lepiej fizycznie. Sprinty, walka ciało w ciało, są kontakty z piłką. Jeszcze żeby tylko coś mu wpadło" - napisał także po pierwszej połowie Marcin Gazda z Eleven Sports.
Cierpkie słowa padły na profilu BarcaInfo, na którym na co dzień pojawia się wiele treści związanych z FC Barceloną.
"Barcelona nie wygrywa trzeciego meczu z rzędu.... Kryzys traw... Dzisiejsza strata punktów z tak słabą Valencią podsumowuje nasz ostatni okres. Jest źle... Dziś znów skuteczność zawiodła, ale też rozkojarzenie w defensywie... Wstyd, wstyd.... Ten remis traktujemy jako porażkę... La Liga nam odjeżdża już w grudniu... Czas na zmiany?" - czytamy.
"Mood w Barcelonie po 1-1 z Valencią" - napisał Michał Pol, wstawiając fotografię załamanego Xaviego, trenera mistrzów Hiszpanii.
Czytaj także:
Kosmos. Z Arabii przyszła oferta nie z tej ziemi
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy