Uniknąć nerwowej zimy - zapowiedź meczu Warta Poznań - Motor Lublin

Michał Jankowski 10 Listopada 2009, 19:16

Zarówno Warta, jak i Motor przystąpią do pożegnalnego tegoroczne rozgrywki pojedynku w nie najlepszych nastrojach. Poznaniacy jeszcze niedawno mogli realnie myśleć o walce do ekstraklasy, ale po bezbramkowym remisie ze Stalą Stalowa Wola oraz porażce z ŁKS Łódź ich sytuacja w tabeli znacznie się skomplikowała. Nic dziwnego, że poznaniacy chcą wreszcie sięgnąć po komplet punktów i godnie rozstać się z kibicami na blisko trzy miesiące. - Nie wyobrażam sobie, byśmy nie przełamali tej kiepskiej passy na własnym boisku. Pozwoliliśmy sobie na stratę punktów ze Stalą, ale teraz na pewno nie powtórzymy tego błędu z Motorem. Czujemy już w nogach trudy całej rundy jesiennej, ale na ten mecz mobilizujemy się szczególnie - mówi Tomasz Magdziarz, kapitan Warty.

Zieloni muszą odnieść zwycięstwo, ponieważ zbliżają się do nich drużyny z dołu tabeli i jeśli zanotują kolejną stratę punktów, będą musieli patrzeć na wyniki słabszych drużyn, a nie tych z czołówki. - Gramy o spokojną zimę - dodaje trener Bogusław Baniak, który po spotkaniu z ŁKS Łódź był bardzo zdenerwowany postawą swoich podopiecznych. Szkoleniowiec Warty zapowiedział zmiany w składzie, ale zbyt szerokiego pola manewru nie ma, bowiem poznański zespół dysponuje wąską kadrą.

Poznaniacy nie mogą jednak za bardzo narzekać na swoją sytuację w tabeli, bo co dopiero miałby powiedzieć Motor Lublin, który w osiemnastu meczach zdołał zgromadzić jedynie dziesięć punktów i dużymi krokami zmierza ku spadkowi do drugiej ligi. Drużyna Mirosława Kosowskiego do stolicy Wielkopolski przyjedzie jednak podbudowana remisem z Flotą Świnoujście. Jeden punkt nie poprawił co prawda sytuacji w tabeli, ale na pewno dodał piłkarzom lekkiej wiary we własne umiejętności. Zwycięstwo z Wartą pozwoliłoby w przyjemniejszych nastrojach spędzić zimowy okres przygotowawczy.

Obaj trenerzy mogą się cieszyć, bowiem do gry wracają zawodnicy po absencji spowodowanej kartkami. W szeregach Warty wystąpić będzie mógł Błażej Jankowski, a wśród gości do kadry wracają Przemysław Żmuda i Wojciech Białek.

Przewagę psychologiczną mają poznaniacy, którzy w drugiej kolejce bieżącego sezonu rozgromili na wyjeździe Motor aż 4:1. Trzy bramki zdobył wtedy najlepszy strzelec poznaniaków, Marcin Klatt, a jedno trafienie dołożył Arkadiusz Miklosik. Honorowego gola dla gospodarzy tamtego meczu strzelił Michał Maciejewski. Czy podopieczni Bogusława Baniaka znów sięgną po trzy punkty i umocnią swoją pozycję w górnej części tabeli?

Warta Poznań - Motor Lublin / śr. 11.11.2009 godz 11:00

Składy:

Warta Poznań: Radliński - Wichtowski, Jankowski, Bartkowiak, Otuszewski - Magdziarz, Bekas, Ngamayama, Wojciechowski, Reiss, Klatt.

Motor Lublin: Oszut - Kalinowski, Syroka, Maciejewski, Wojdyga - Żmuda, Król, Kursa, Niemczyk, Oziemczuk, Białek.

Sędzia: Paweł Dreschel (Gdańsk).