Żona Gerda Muellera zdecydowanie o pobiciu rekordu Lewandowskiego

Getty Images / Marvin Ibo Guengoer - GES Sportfoto / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Harry Kane
Getty Images / Marvin Ibo Guengoer - GES Sportfoto / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Harry Kane

Harry Kane może pobić nieprawdopodobny rekord Roberta Lewandowskiego. Na ten temat wypowiedziała się wdowa po Gerdzie Muellerze. - To jasne - stwierdziła na łamach "Bilda".

Wydawało się, że fenomenalny rekord Roberta Lewandowskiego, kiedy to w sezonie 2020/21 Bundesligi zdobył 41 bramek, przez długi czas pozostanie niepobity. W końcu wynik 40 goli Gerda Muellera przetrwał niemal pięć dekad, bo został ustanowiony w sezonie 1971/72. Wyczyn Polaka może jednak niedługo pójść w zapomnienie.

Wszystko przez Harry'ego Kane'a. Angielski napastnik przeszedł do Bawarii latem ubiegłego roku i kapitalnie wprowadził się w drużynę. Były zawodnik Tottenhamu w 15 meczach zanotował aż 21 bramek. Jeśli utrzyma więc swoje tempo zdobywania goli, to pobije wyczyn Lewandowskiego na kilka kolejek przed końcem sezonu.

O sprawę została zapytana wdowa po Gerdzie Muellerze, który zmarł w 2021 roku. W rozmowie ze gazetą "Bild" nie miała wątpliwości, kto okaże się lepszy w rywalizacji Kane - Lewandowski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne chwile. Arkadiusz Milik w roli głównej

- To jasne, że Kane wyprzedzi teraz Roberta Lewandowskiego, że pobije rekord - stwierdziła Uschi Mueller.

Być może w drugiej części sezonu Harry Kane będzie w stanie trafiać do siatki nawet częściej. Uschi Mueller jest przekonana o wielkich możliwościach Anglika.  - Oczywiście, że jest w stanie to zrobić. Musiałoby się stać coś strasznego, żeby mu nie wyszło - dodała.

Swój następny mecz w Bundeslidze Bayern Monachium rozegra 12 stycznia. Przeciwnikiem Die Roten będzie Hoffenheim.

Czytaj więcej:
Miał 22 lata. Nie żyje Michał Chądzyński

Źródło artykułu: WP SportoweFakty