Miał zaledwie 27 lat. Tragiczne wieści z Ukrainy
Wojna w Ukrainie zabrała kolejnego przedstawiciela świata sportu. Wołodymyr Bezborotko miał zaledwie 27 lat. Działał na rzecz futbolu, zginął walcząc o wolność dla swojej ojczyzny.
Materiały prasowe
/ Telegram
/ Wołodymyr Bezborotko
Wołodymyr Bezborotko oddał życie w wojnie, którą 24 lutego 2022 roku rozpoczęli Rosjanie na rozkaz swojego prezydenta, Władimira Putina.
Śmierć 27-latka potwierdził Związek Piłki Nożnej Obwodu Czerniowieckiego. W mediach społecznościowych pożegnali go wyjątkowymi słowami.
"Straszna wiadomość dla całej społeczności piłkarskiej Bukowiny i dla wszystkich, którzy znali tego wspaniałego, szczerego, bystrego, prawdziwego, otwartego na świat człowieka, dobrego przyjaciela i bezinteresownego sędziego piłkarskiego, kochającego syna i brata, bohatera Ukrainy" - napisano.
W dalszej części wpisu przedstawiciele związku to, co dzieje się w ich ojczyźnie, nazywają "cholerną wojną z rasistami".
"Trudno znaleźć słowa pocieszenia, nie da się uleczyć bólu i goryczy po stracie bliskiej nam wszystkim osoby. Ale niech dobra, jasna pamięć o naszym obrońcy stanie się silniejsza niż śmierć i na zawsze pozostanie w pamięci bliskich, kolegów, przyjaciół, towarzyszy broni, wszystkich, którzy go znali, kochali i szanowali" - czytamy we wpisie.
"To naprawdę ciężka i okrutna strata" - dodano. "Bohaterowie nie umierają, pozostają w naszych sercach!" - zakończono.
Zobacz także:
"To są ludzie Putina". Szokujący głos Duńczyka
Gdy komentował mecz, na miasto spadały rakiety. Ujawnił, co zrobił
andrzej 2015
Zgłoś komentarz
