Z Danii do Polski. Kolejne wzmocnienie Śląska Wrocław

Materiały prasowe / Adriana Ficek/slaskwroclaw.pl / Na zdjęciu: Alen Mustafić i dyrektor sportowy Śląska David Balda
Materiały prasowe / Adriana Ficek/slaskwroclaw.pl / Na zdjęciu: Alen Mustafić i dyrektor sportowy Śląska David Balda

Lider nie zwalnia tempa. Nowym piłkarzem Śląska Wrocław został Alen Mustafić. 24-letni Bośniak został wypożyczony do końca sezonu z Odense z opcją pierwokupu.

Byli Patryk Klimala, Simeon Petrow, Lewuis Pena i młody Mikołaj Tudruj. Dodatkowo Śląsk Wrocław przedłużył kontrakt z Nahuelem Leivą. Zima we Wrocławiu jest bardzo intensywna, a to wcale nie był koniec.

W piątkowe popołudnie nowym zawodnikiem lidera PKO Ekstraklasy został Alen Mustafić, czyli długo wyczekiwany pomocnik w stylu box-to-box, jak to określał dyrektor sportowy klubu David Balda.

24-letni Bośniak ostatnio był zawodnikiem duńskiego Odense, ale rundę jesienną spisał na straty. Wystąpił w zaledwie ośmiu meczach. Wcześniej grał w Slovanie Bratysława, FC Nitra i FK Sarajewo. Trener Jacek Magiera będzie musiał - mówiąc kolokwialnie - postawić go na nogi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

- Jesteśmy podekscytowani, że Alen do nas dołącza. Poszerzenie kadry było dla nas kluczowym wyzwaniem w zimowym oknie transferowym, dlatego cieszymy się, że dołącza do nas doświadczony zawodnik, w idealnym wieku dla piłkarza. Jestem przekonany, że wniesie wiele jakości do drużyny - powiedział dyrektor Balda.

- Wspólnie z Davidem Baldą obserwowaliśmy Alena od dłuższego czasu. Jest to niewątpliwie zawodnik gotowy do gry na najwyższym poziomie. Doda jeszcze więcej zdrowej rywalizacji w środku pola. Wszyscy z niecierpliwością czekamy na to, jak zaprezentuje się przed wrocławską publicznością - podkreśla prezes Śląska Patryk Załęczny.

Transfer udało się sfinalizować na dwa dni przed wyjazdem na zgrupowanie do Chorwacji.

Mustafić został do Śląska wypożyczony z Odense, ale wrocławianie zagwarantowali sobie opcję pierwokupu. 24-latek miał ważny kontrakt z poprzednim klubem do 30 czerwca 2026 roku.

CZYTAJ TAKŻE:
Telewizja potwierdziła. Wielki powrót Smokowskiego
Jeszcze więcej niż w Polsce. Tyle ma zarabiać Fernando Santos

Komentarze (1)
avatar
Bitor
12.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czekamy od czasu Morioki na OP z prawdziwego zdarzenia.... Oby tym razem wyszło