Po odejściu Sergio Busquetsa z FC Barcelony kataloński klub widział w Martinie Zubimendim idealnego następcę dla doświadczonego pomocnika. Nie można się dziwić, bo jego styl gry odpowiada temu, co przez lata w Katalonii prezentował obecny zawodnik Interu Miami.
Jednak ze względu na problemy finansowe Barca nie mogła nawet za bardzo podjąć tego tematu i 24-latek został w Realu Sociedad. W najbliższym czasie również wydaje się mało prawdopodobne, aby Blaugrana mogła powalczyć o pomocnika, którego zresztą chcą u siebie inne wielkie kluby.
Christian Falk, dziennikarz gazety "Bild" na łamach portalu caughtoffside.com podał, że reprezentant Hiszpanii przykuł uwagę Bayernu Monachium i Arsenalu. W przypadku pierwszego z wymienionych klubów, ta informacja nie jest nowością, ale obecność Kanonierów w tym gronie może zaskakiwać.
Bawarczycy dotychczas wydawali się głównym faworytem do sprowadzenia Zubimendiego podczas zbliżającego się letniego okna transferowego. Teraz jednak obawiają się, że Arsenal przechwyci ich cel transferowy.
Przewagą Kanonierów ma być chociażby to, że piłkarza bacznie obserwuje ich trener, Mikel Arteta. Główną rolę w tym przypadku ma odgrywać fakt, że obaj panowie są Hiszpanami, przez co angielskiej ekipie może być łatwiej przekonać pomocnika do transferu na Emirates Stadium.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny błąd sędziego. Co on zrobił?!
Czytaj też:
Media: Mbappe zgodził się na transfer
Bayern przebił ofertę Realu Madryt