Bundesliga. RB Lipsk goni Borussię Dortmund. Union bezradny

Getty Images / Maja Hitij / Na zdjęciu: radość piłkarzy RB Lipsk
Getty Images / Maja Hitij / Na zdjęciu: radość piłkarzy RB Lipsk

RB Lipsk nie dał się zaskoczyć 1.FC Unionowi Berlin. Zespół spod znaku czerwonego byka pokonał ekipę ze stolicy Niemiec 2:0. A wynik mógł być jeszcze wyższy.

W tym artykule dowiesz się o:

W zeszłym sezonie RB Lipsk i 1.FC Union Berlin walczyły o podobny cel, jakim był awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. To udało się zrealizować obu drużynom, ale teraz ich ligowa rzeczywistość jest już zupełnie odmienna.

Zespół spod znaku czerwonego byka nadal jest w czołówce Bundesligi i goni czwartą w tabeli Borussię Dortmund. Z kolei 1.FC Union Berlin po fatalnym starcie rozgrywek stara się uciec od strefy spadkowej. I zadanie to jest bardzo trudne do realizacji dla ekipy ze stolicy Niemiec.

Mecz w Lipsku idealnie rozpoczął się dla gospodarzy. W 11. minucie świetnie zachował się Lois Openda, który oszukał obronę rywali i dał swojemu zespołowi prowadzenie. Ten gol w zasadzie ułożył całe spotkanie. Berlińczycy starali się atakować, ale w ofensywie byli bezproduktywni. Skuteczności brakowało też miejscowym.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale słodziak! Skradł serce piłkarza Legii

Tak było do 48. minuty. Wtedy to kolejny cios zadał Benjamin Sesko, który wykorzystał dogranie Davida Rauma. Po kilku chwilach Sesko znów wpakował piłkę do siatki, ale tym razem gol nie został uznany z powodu spalonego.

Dodajmy, że goście od 73. minuty musieli sobie radzić w dziesiątkę po tym, jak z boiska za brutalny faul wyrzucony został Christopher Trimmel.

RB Lipsk - 1.FC Union Berlin 2:0 (1:0)
1:0 - Lois Openda 11'
2:0 - Benjamin Sesko 48'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Bayer 04 Leverkusen 34 28 6 0 89:24 90
2 VfB Stuttgart 34 23 4 7 78:39 73
3 Bayern Monachium 34 23 3 8 94:45 72
4 RB Lipsk 34 19 8 7 77:39 65
5 Borussia Dortmund 34 18 9 7 68:43 63
6 Eintracht Frankfurt 34 11 14 9 51:50 47
7 TSG 1899 Hoffenheim 34 13 7 14 66:66 46
8 1. FC Heidenheim 1846 34 10 12 12 50:55 42
9 Werder Brema 34 11 9 14 48:54 42
10 SC Freiburg 34 11 9 14 45:58 42
11 FC Augsburg 34 10 9 15 50:60 39
12 VfL Wolfsburg 34 10 7 17 41:56 37
13 1.FSV Mainz 05 34 7 14 13 39:51 35
14 Borussia M'gladbach 34 7 13 14 56:67 34
15 1.FC Union Berlin 34 9 6 19 33:58 33
16 VfL Bochum 34 7 12 15 42:74 33
17 1.FC Koeln 34 5 12 17 28:60 27
18 SV Darmstadt 98 34 3 8 23 30:86 17

Czytaj także:
"Lewy" w końcu skomentował decyzję Xaviego. "Nie chcę o tym nawet myśleć"
Czerwień, ale za co? Ogromna kontrowersja w meczu Barcelony

Komentarze (0)