"Pierwsze awantury". Nagranie z Chorzowa trafiło do sieci

Twitter / Dominik Wardzichowski / Kibice Legii Warszawa przed stadionem w Chorzowie
Twitter / Dominik Wardzichowski / Kibice Legii Warszawa przed stadionem w Chorzowie

Nawet gdy mecz Ruch Chorzów - Legia Warszawa jeszcze się nie rozpoczął, było już bardzo gorąco. Jeden z dziennikarzy opublikował wideo, ukazujące, że spora grupa kibiców Wojskowych miała problem z wejściem na stadion.

I przypomnijmy, że nie były to pierwsze problemy kibiców warszawskiego klubu przed meczem z Ruchem Chorzów. Wcześniej informowaliśmy, że organizatorzy spotkania nie zapewnią im transportu na stadion i grupa licząca blisko 4,5 tysiąca fanów będzie musiała dotrzeć tam pieszo.

Trasa wynosiła około 5 kilometrów, co mogło wywołać duże utrudnienia komunikacyjne. Chorzowska policja została postawiona w stan podwyższonej gotowości. Najgorsze miało jednak dopiero nadejść.

Organizator nie planował bowiem wcześniejszego otwarcia bram dla kibiców gości. Jak przekazał za pośrednictwem platformy X dziennikarz Sport.pl, na miejscu nie obyło się bez awantur.

"Pierwsi kibice Legii już na sektorze, a przed stadionem pierwsze awantury. Otwarta jest tylko jedna brama, do meczu pół godziny" - poinformował Dominik Wardzichowski. Wideo można zobaczyć poniżej.

Spotkanie Ruch Chorzów - Legia Warszawa rozpoczęło się o godzinie 20:30. Relację LIVE z tego meczu PKO Ekstraklasy można śledzić ---> TUTAJ.

Czytaj także:
Wieczorem paraliż Chorzowa. "Policja w pełnej gotowości"
Niedawno trafił do Polski. "Czulem się jak Lewandowski"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie minęło nawet 20 sekund. Szalony początek meczu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty