Wiemy, ile zarobi w Wiśle Billel Omrani. Zaskakująca kwota dla Algierczyka

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Wisły Kraków
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Wisły Kraków

Billel Omrani, były gracz m.in. Olympique Marsylia, ma trafić do Wisły Kraków. Jak informowały WP SportoweFakty, klub sprowadzi go na korzystnych warunkach. Co to oznacza? Zajrzeliśmy za kulisy i poznaliśmy planowaną pensję algierskiego napastnika.

Billel Omrani przez kilka ostatnich lat grał w rumuńskiej ekstraklasie. Najwięcej sukcesów święcił w Cluj, z którym pięć razy sięgał po mistrzostwo kraju. Ostatnio grał w Petrolulu, a od 18 stycznia jest wolnym zawodnikiem.

Algierczykowi przyglądało się ostatnio kilka klubów z Polski, a najbardziej konkretne działania podjęła Wisła Kraków. Jak już informowaliśmy, Omrani na trafić pod Wawel na korzystnych dla klubu warunkach. Co to oznacza?

Dotarły do nas najświeższe wieści w tej sprawie. Jak możemy usłyszeć, do końca sezonu Algierczyk wychowany piłkarsko w Olympique Marsylia ma otrzymać… około 10 tysięcy euro. Wychodzi więc na to, że jego miesięczna pensja to ledwie 2 tysiące euro.

Jak na piłkarskie warunki, to bardzo skromna kwota (zwłaszcza, że zawiera koszty wynajmu mieszkania i samochodu), ale… Tak naprawdę dużo zależy od samego piłkarza. W umowie mają być zapisane bonusy, które mogą mu znacząco podnieść wypłatę. Musi po prostu grać, strzelać gole, a najlepiej, żeby również dzięki temu Wisła awansowała do Ekstraklasy. Wtedy obie strony będą zadowolone.

ZOBACZ WIDEO: Błaszczykowski odpowiada na trudne pytania przed premierą filmu

Omrani od początku negocjacji był gotowy na takie rozwiązanie. Piłkarz chce się odbudować, a że ma 30 lat, to w teorii jeszcze sporo sezonów przed nim. Jak nieoficjalnie słyszymy, aby pomóc w dopracowaniu porozumienia, agent piłkarza zrezygnował z prowizji.

A wracając do Omraniego. Najlepszym momentem w jego karierze była rywalizacja o Ligę Mistrzów w sezonie 2019/2020. Cluj dotarł do czwartej rundy, pokonując między innymi Celtic. Omrani został królem strzelców fazy wstępnej Champions League z sześcioma bramkami.

Algierczyk w ten weekend ma przylecieć do Krakowa i wtedy ostatecznie wyjaśni się jego przyszłość. Na ten moment wygląda to tak, że transfer jest bardzo prawdopodobny.

Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty

Komentarze (0)