Kornel Kłoda zmaga się z nowotworem. Wszystko zaczęło się w 2019 roku. Jak czytamy na portalu siepomaga.pl, zawodnikowi usunięto niewielkie znamię ze stopy. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że to nowotwór.
"Na szczęście szybko przeprowadzona operacja pozwoliła nam pokonać chorobę. I dać nadzieję, że pożegnaliśmy ją na zawsze. Nie sądziliśmy, że przyjdzie nam się mierzyć z tym ponownie. Niestety, czerniak powrócił, tym razem z przerzutami do płuc" - czytamy w opisie zbiórki.
Od października nastolatek leczony jest w Klinice Onkologii Centrum Zdrowia Dziecka. Szansą dla niego jest spersonalizowana terapia limfocytami TIL. Jest ona jednak dostępna wyłącznie poza granicami naszego kraju (m.in. w Stanach Zjednoczonych).
Wiesław Wilczyński, założyciel i właściciel Akademii Piłkarskiej FCB Escola Varsovia, na platformie X poinformował, że koszt leczenia w Stanach Zjednoczonych to wydatek rzędu miliona złotych. Z tego powodu rodzina zawodnika uruchomiła zbiórkę (link dostępny jest na końcu artykułu).
W pomoc młodemu piłkarzowi zaangażował się Zbigniew Boniek. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym zachęcił fanów, ale także samych piłkarzy, do wsparcia.
"Hej środowisko piłkarskie. Nie pozwólcie by Kornel przegrał ten mecz. Wiem, że pomożecie. Panowie piłkarze, liczę na Was" - napisał Zbigniew Boniek.
Hej środowisko piłkarskie. Nie pozwólcie by Kornel przegrał ten mecz. Wiem , że pomożecie . Panowie piłkarze liczę na Was https://t.co/qwnpsiir0V
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) February 24, 2024
Zobacz także:
Rozbój w biały dzień. Lewandowski okradziony
Reprezentant Polski zadebiutował za oceanem