Świetne wieści z Włoch. Michał Probierz na to czekał

Zdrowie nie rozpieszcza Arkadiusza Recy w trakcie kariery. 28-latek zadebiutował w reprezentacji Polski we wrześniu 2018 roku, ale przez 5,5 roku uzbierał tylko 15 występów w drużynie narodowej. W tym czasie ze względów zdrowotnych opuścił 10 zgrupowań kadry.

Po raz ostatni w koszulce z białym orłem na piersi zagrał dwa lata temu - w spotkaniu towarzyskim ze Szkocją (1:1), które było debiutem Czesława Michniewicza w roli selekcjonera. Kolejnych powołań od tego selekcjonera nie mógł otrzymać, ponieważ w terminie zgrupowań był kontuzjowany.

Również Fernando Santos nie mógł skorzystać z jego usług przez urazy. Michał Probierz natomiast jesienią nie zdecydował się na zaproszenie piłkarza, który w 2023 roku ze względów zdrowotnych był niedysponowany łącznie przez cztery miesiące.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ kontra! Wystarczyło tylko jedno podanie

Teraz Reca jest niedysponowany 105 dni. - Mam nadzieję, że moje czekanie dobiegnie końca i w przyszłym tygodniu wznowię treningi z drużyną - zdradził piłkarz w rozmowie z DAZN.

Przed marcowymi barażami o awans do Euro 2024 pewnie nie zdąży przekonać do siebie Probierza, ale jeśli zdrowie mu dopisze, to na przełomie maja i czerwca selekcjoner pewnie będzie chciał mu się przyjrzeć z bliska na zgrupowaniu. Na nadmiar lewonożnych obrońców z doświadczeniem w najmocniejszych ligach Biało-Czerwoni nie narzekają.

Spezię od 15 listopada prowadzi Luca D'Angelo. Reca nie miał jeszcze okazji zagrać pod wodzą tego trenera. - Po przyjściu trenera D'Angelo odbyłem półtora treningu i doznałem urazu, po którym rehabilituję się już trzy miesiące. Rozmawiam z trenerem niemal codziennie. Zapewnia, że chce mnie jak najszybciej do dyspozycji. Dla mnie to sygnał, żeby dać z siebie wszystko - przyznał Polak.

Drużyna Recy w ubiegłym sezonie spadła z Serie A, ale zamiast szybko wrócić do elity, walczy o uniknięcie kolejnej degradacji. Zajmuje dopiero 18. miejsce w tabeli Serie B.

- Spadek bolał. Mam kontrakt ze Spezią i chce wrócić z nią do Serie A, bo zasługuje na grę w tej lidze. Nikt nie spodziewał się, że będzie tak trudno, że wszystko potoczy się tak źle. Mam nadzieję, że wrócę do Serie A i że wrócę do Serie A ze Spezią - zapewnił Reca.