Wiadomo już, że wraz z końcem sezonu ze stanowiskiem pierwszego trenera FC Barcelony pożegna się Xavi. Niewiadomą pozostaje natomiast nazwisko jego następcy. Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się m.in. Roberto De Zerbiego czy Mikela Artetę, a także Hansiego Flicka.
- Nie ma zbyt wielu czołowych trenerów dostępnych na rynku. Większość ma kontrakty. Barca ma styl, który wszyscy znają, jednak nie ma idealnego robota-trenera do tej roli. W tym przypadku nie ma też znaczenia narodowość. Liczy się odpowiednia jakość i ambicja - mówił niedawno dyrektor sportowy Barcy, Deco.
Wygląda na to, że na ten moment najbliższy spełnienia oczekiwań Katalończyków jest Hansi Flick. Tak przynajmniej sugerują doniesienia Santiego Aouny z portalu footmercato.com. Według dziennikarza Niemiec odbył w ostatnich dniach spotkanie z Joanem Laportą, w którym miał udział wziąć także agent szkoleniowca - Pini Zahavi. Zdaniem Aouny Flick był bardzo zadowolony z przebiegu spotkania.
Flick pozostaje bezrobotny odkąd we wrześniu zeszłego roku został zwolniony z pracy w reprezentacji Niemiec. Wcześniej natomiast z sukcesami prowadził Bayern Monachium, z którym zdobył m.in. dwa krajowe mistrzostwa, a także zwyciężył Ligę Mistrzów.
Czytaj także:
- Koniec kłopotów FC Barcelony?
- Polacy już nie lubią Lewandowskiego?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy