Są małżeństwem od 45 lat. Tak zareagowała na zdradę męża z młodszą kobietą

Getty Images / Florian Seefried / Na zdjęciu: Karl-Heinz i Martina Rummenigge
Getty Images / Florian Seefried / Na zdjęciu: Karl-Heinz i Martina Rummenigge

Przez wiele lat uchodzili za idealne małżeństwo. Nagle jednak gruchnęła wiadomość, że legendarny piłkarz zdradza swoją żonę. Karl-Heinz Rummenigge zaliczył ogromny kryzys wizerunkowy.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=12762]

Karl-Heinz Rummenigge[/tag] w szczytowym momencie swojej kariery był najlepszym piłkarzem na świecie. Niemiec dwa razy z rzędu wygrał Złotą Piłkę. To było efektem wielkich sukcesów w barwach Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec.

Już wtedy był w związku z Martiną Wehling. To była jego pierwsza dziewczyna, a potem została jego żoną. Poznał ją, gdy miała zaledwie 15 lat. W tym roku będą świętować 46. rocznicę ślubu. To jednak nie oznacza, że ich życie zawsze było usłane różami.

Przez lata państwo Rummenigge uchodzili za idealne małżeństwo. Dla wielu byli wzorem do naśladowania. Nie dziwi więc, że w Niemczech zrobiła się wielka afera, gdy wyszło na jaw, że legenda futbolu zdradza swoją żonę.

ZOBACZ WIDEO: Romantycznie. Zobacz, gdzie Justyna Żyła wybrała się z ukochanym

Był 2003 roku. Magazyn "Die Aktuelle" ujawnił informację, że Rummenigge ma romans. W dodatku ze znacznie młodszą kobietą. On miał wówczas 48, a ona 30 lat. Dziennikarze ustalili, że spotykają się od dłuższego czasu. W pewnym momencie potajemnie umawiali się nawet kilka razy w tygodniu.

Dwukrotny wicemistrz świata zaliczył bardzo poważny kryzys wizerunkowy. W mediach spekulowano, że jego małżeństwo pewnie za chwilę się rozpadnie. Wtedy głos zabrała żona Martina i wszystkich zaskoczyła.

- Wiem, że mój mąż miał przez długi czas romans, który właśnie się zakończył. Nie rozstaniemy się z tego powodu. Proszę media, aby uszanowały naszą decyzję i nie naruszały naszej prywatności, abyśmy mogli chronić dzieci - mówiła pani Rummenigge w agencji prasowej DPA.

Nie było zatem rozwodu, ani separacji. Karl-Heinz i Martina zamknęli temat, a następnie wrócili do codzienności, w której najważniejszym zadaniem było wychowanie piątki dzieci. Z czasem afera ucichła i dziś wiele osób o niej nie pamięta.

Wybitny piłkarz w tym roku skończy 69 lat. Od lat pracuje w Bayernie. W ubiegłym roku wszedł do rady nadzorczej, a wcześniej był m.in. prezesem. Prywatnie na nudę także nie narzeka, bo na świat przyszły wnuki.

Tym na co dzień zajmuje się żona Małysza >>
Wiesz, co trenowali rodzice Lewandowskiego? Możesz być zaskoczony >>

Źródło artykułu: WP SportoweFakty