- Dopóki nie zobaczę go na własne oczy, nie uwierzę, że naprawdę będzie nas prowadził - mówił jeszcze kilka dni temu Adrian Mierzejewski. Jose Maria Bakero w środę przeprowadził kolejny trening. Po raz pierwszy z nowym szkoleniowcem miał okazję trenować właśnie Mierzejewski, który wcześniej przebywał na zgrupowaniu reprezentacji do lat 23. Zawodnik Polonii nie ukrywał, że był pod ogromnym wrażeniem pracy Hiszpana. - To było dla mnie ogromne wydarzenie, szczególnie, że jestem kibicem Barcelony. Byłem bardzo ciekaw spotkania z legendą tego klubu, od takiego człowieka z pewnością można się wiele nauczyć. Koledzy po treningach opowiadali, że trener jest nadal świetny technicznie - powiedział dla Przeglądu Sportowego Mierzejewski.
Zawodnik Polonii nie przyznał się nowemu trenerowi, że jest fanem Barcelony. Zachował się wręcz odwrotnie chowając wszelkie oznaki sympatii do tego klubu. Mierzejewski podkreślił, że Bakero wniósł do zespołu wizję nowej taktyki gry. - Na pewno jest ogromna różnica w taktyce, w polskiej lidze piłkarze inaczej poruszają się na boisku. Teraz najważniejsze, byśmy szybko załapali tę hiszpańską myśl szkoleniową - dodał w rozmowie z Przeglądem Sportowym Mierzejewski.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.
na Instagramie 
na Facebooku 
