Tragedia w Bytomiu. Klub złożył kondolencje
We wtorek 26 marca w kopalni Bobrek w Bytomiu doszło do wstrząsu. Zginęła jedna osoba. Jak się okazuje, był to kibic Szombierek Bytom.
Niestety w trakcie wielogodzinnej akcji ratowniczej ostatni z poszkodowanych górników zmarł. Po czasie okazało się, że to kibic Szombierek Bytom. Klub o tym fakcie poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych.
"Dotarła do nas bardzo smutna wiadomość. We wczorajszym tragicznym wypadku w kopalni Bobrek zginął jeden z nas, Marcin Rybak. Dobry człowiek, wierny kibic, dobry kolega, w młodszych latach piłkarz młodzieżowych grup Szombierek. Rodzinie składamy szczere wyrazy współczucia. Niech spoczywa w pokoju" - czytamy na Facebooku.
"Ustaleniem okoliczności i przyczyn wypadku zajmuje się Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach, Państwowa Inspekcja Pracy, prokuratura oraz powołany przez pracodawcę zespół powypadkowy" - czytamy w komunikacie spółki Węglokoks-Kraj.
Dodajmy, że akcja wydostania piątego z górników trwała kilka godzin i była prowadzona w bardzo trudnych warunkach. Życia kibica Szombierek Bytom nie udało się jednak uratować.
Zobacz także:
Zareagowała na śmierć byłego partnera Sabalenki. "Aryna potrzebuje czasu"
Pierwszy raz awansowali na Euro. Zobacz, co się działo w szatni