Premier League: kompromitacja Chelsea, wielkie męczarnie Tottenhamu
Mnóstwo emocji w popołudniowych meczach 30. kolejki Premier League. Skompromitowała się Chelsea, a blisko podobnej wpadki był Tottenham.
Instagram
/ Chelsea FC
/ Mecz Pucharu Anglii: Chelsea FC - Leicester City
Chelsea oddała ponad 30 strzałów, jednak nie po raz pierwszy w tym sezonie była skrajnie nieskuteczna i wydaje się, że posada jej argentyńskiego menedżera zaczyna wisieć na włosku.
Ogromne kłopoty miał Tottenham. "Koguty" mierzyły się z inną drużyną ze strefy spadkowej - Luton Town. Beniaminek szybko zaskoczył faworyta i potem dość długo dzielnie się bronił. Pękł dopiero w drugiej połowie, najpierw tracąc zaliczkę po samobóju Issy Kabore, a potem nawet remis, gdy w 86. minucie do siatki trafił Heung-Min Son.
Podopieczni Ange Postecoglou uniknęli ostatecznie ogromnej wpadki i wygrali 2:1, dzięki czemu mają 56 pkt. i zajmują 4. miejsce w tabeli Premier League.
Po pełną pulę sięgnęło też AFC Bournemouth, które pokonało na własnym stadionie Everton 2:1. Wszystkie bramki na Vitality Stadium padły w drugiej połowie.
Remisami natomiast zakończyły się starcia Nottingham Forest z Crystal Palace (1:1) i Sheffield United z Fulham FC (3:3).
Chelsea FC - Burnley FC 2:2 (1:0)
1:0 - Cole Palmer (k.) 44'
1:1 - Josh Cullen 47'
2:1 - Cole Palmer 78'
2:2 - Dara O'Shea 81'
Tottenham Hotspur - Luton Town 2:1 (0:1)
0:1 - Tahith Chong 3'
1:1 - Issa Kabore (sam.) 51'
2:1 - Heung-Min Son 86'
AFC Bournemouth - Everton 2:1 (0:0)
1:0 - Dominic Solanke 64'
1:1 - Beto 87'
2:1 - Seamus Coleman (sam.) 90+1'
Nottingham Forest - Crystal Palace 1:1 (0:1)
0:1 - Jean-Philippe Mateta 11'
1:1 - Chris Wood 61'
Sheffield United - Fulham FC 3:3 (0:0)
1:0 - Ben Brereton Diaz 58'
1:1 - Joao Palhinha 62'
2:1 - Oliver McBurnie 68'
3:1 - Ben Brereton Diaz 70'
3:2 - Bobby Decordova-Reid 86'
3:3 - Rodrigo Muniz 90+3'
