Szokujące doniesienia nt. Rakowa Częstochowa

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski

- Warunki w Rakowie są dramatyczne. Trzeba o tym jasno powiedzieć - mówił w programie Piłkarski Salon na antenie kanału Meczyki dziennikarz Canal+Sport, Krzysztof Marciniak.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=600]

Raków Częstochowa[/tag] w piątek przegrał rywalizację z Radomiakiem Radom i kolejny raz mocno skomplikował swoją sytuację w walce o mistrzostwo Polski. W mediach toczą się dyskusje na temat słabej formy mistrza Polski, a jednocześnie padają zaskakujące doniesienia.

W programie Piłkarski Salon na antenie kanału Meczyki dziennikarz Canal+Sport, Krzysztof Marciniak powiedział, że piłkarze Medalików muszą trenować w beznadziejnych warunkach. Te słowa są naprawdę zaskakujące.

- Warunki w Rakowie są dramatyczne. Trzeba o tym jasno powiedzieć. Piłkarze mówią w nieoficjalnych rozmowach, że czasami treningi są na jednej połowie boiska, bo druga jest zalana i nie nadaje się do użytku. Jedna z kontuzji, których Raków ma całe mnóstwo, wynikała bezpośrednio z warunków treningowych. Zawodnik rozjechał się na nieprzygotowanym za dobrze boisku. I to są fakty - powiedział dziennikarz.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie gra już w piłkę, ale dalej jest o nim głośno

Oczywiście nie od dziś wiadomo, że warunki w częstochowskim klubie nie są idealne, co widać chociażby po stadionie, na jakim zespół występuje. Natomiast chyba nikt się nie spodziewał, że może to wyglądać aż tak źle.

Niezależnie od tego Medaliki wciąż mają szanse na obronę mistrzostwa Polski. Drużyna prowadzona przez Dawida Szwargę traci sześć punktów do liderującej Jagiellonii Białystok, która jednak w niedzielę będzie mogła odskoczyć na dziewięć "oczek".

Czytaj też:
Podolski wbił szpilę piłkarzowi Legii. "Idź do domu"
Rywale Polski na Euro wybrali. Zaskakujące decyzje

Źródło artykułu: WP SportoweFakty