Reprezentant Polski nie osiągnął porozumienia z kierownictwem SSC Napoli, chociaż Aurelio De Laurentiis przekonywał, że był w stanie zaoferować mu lepsze warunki finansowe niż ligowi rywale. Ofensywny pomocnik ma zmienić przynależność klubową wraz z końcem obecnego sezonu.
Piotr Zieliński wzbudzał zainteresowanie Juventusu, natomiast turyńczycy najprawdopodobniej przegrali walkę o jego podpis z Interem Mediolan. Właściwie tylko kwestią czasu jest, kiedy ogłoszony zostanie hitowy transfer z udziałem kadrowicza.
Dziennikarze "La Gazzetta dello Sport" są przekonani, że Zieliński będzie istotnym wzmocnieniem mediolańczyków. Doświadczony zawodnik ma zwiększyć pole manewru Simone Inzaghiego w środku boiska.
ZOBACZ WIDEO: Jakie jest największe osiągnięcie "Lewego"? "Nigdy o tym nie marzyłem"
[b]
[/b]Teraz transfery do klubu potwierdził dyrektor sportowy Interu - Piero Ausilo. Gdy został zapytany, czy chodzi o Piotra Zielińskiego, włoski działacz tylko się uśmiechnął.
- Pozyskaliśmy dwóch silnych zawodników, którzy będą ważnymi członkami naszej grupy. Nie chcemy tworzyć bardzo dużego składu, ponieważ tajemnica polega na zaangażowaniu wszystkich, a można to zrobić tylko przy zachowaniu odpowiedniej równowagi i maksymalnym wykorzystaniu zasobów, które już posiadasz. Nasze ruchy transferowe są już praktycznie zakończone - powiedział Ausilo w rozmowie z DAZN.
Piotr Zieliński trafił do SSC Napoli w 2016 roku. Dla klubu z San Paolo rozegrał łącznie 364 mecze, w których strzelił 51 bramek oraz zaliczył 46 asyst.
Zobacz także:
Gigantyczna afera. Polak na ustach świata, tak się tłumaczy
Policja na miejscu. Kłopoty Podolskiego? Oto co zrobił w dniu wyborów