Marek Motyka: Matematyka nie kłamie

Mimo że na pół godziny przed końcem meczu z Zagłębiem Lubin Korona prowadziła 3:1, po końcowym gwizdku sędziego musiała zadowolić się zaledwie punktem. - Wygrywając za często ulegamy emocjom - przyznaje trener kieleckiej drużyny.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

Korona po 14 meczach ma zaledwie 13 punktów i 27 straconych bramek, najwięcej w całej lidze. - I co ja mam powiedzieć? Matematyka nie kłamie! Mamy pecha, bo kilka spotkań zremisowaliśmy bądź przegraliśmy w dramatycznych okolicznościach - ocenił na łamach Przeglądu Sportowego Marek Motyka, trener Korony.

Gdzie ekipa z Kielc popełnia najwięcej błędów? - Zdecydowanie w grze defensywnej! Tyczy się to całej drużyny! Wygrywając za często ulegamy emocjom i zamiast skutecznie bronić korzystnego wyniku, podpalamy się chcąc zupełnie dobić przeciwnika. A rywale nas kontrują - dodał szkoleniowiec.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×