Cracovia walczy o utrzymanie, a trener o pracę. "Rozmawiamy szczerze od początku"

PAP / Łukasz Gągulski / Na zdjęciu: Dawid Kroczek
PAP / Łukasz Gągulski / Na zdjęciu: Dawid Kroczek

Coraz więcej wskazuje na to, że Dawid Kroczek pozostanie trenerem Cracovii, jeśli drużyna utrzyma się w PKO Ekstraklasie na kolejny sezon. - Nie zaprzątam sobie tym głowy - mówi.

Jeszcze parę miesięcy temu Dawid Kroczek prawdopodobnie sam nie spodziewał się, że w maju jego nazwisko będzie rozważane w kontekście pracy w Cracovii jako pierwszy trener w sezonie 2024/25.

Został zatrudniony, by od nowego sezonu odpowiadać za wskrzeszoną drużynę rezerw, a tymczasem skorzystał na słabszych wynikach Cracovii pod wodzą Jacka Zielińskiego.

Zaufał mu prezes Mateusz Dróżdż, powierzył zadanie utrzymania drużyny w PKO Ekstraklasie. I jest już w zasadzie pewne, że w razie powodzenia misji Kroczek pozostanie na stanowisku.

- Mam nadzieję, że nie będę musiał podejmować innych decyzji. Trzymam kciuki, żeby trener Kroczek został na kolejny sezon - mówił prezes Dróżdż w ostatniej Lidze+Extra.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To nie jest fake. Szalona parada bramkarza

- Rozmawiamy szczerze od samego początku. To nie są rzeczy, które pojawiły się pod wpływem emocji. Mamy przed sobą postawiony cel, który staramy się konsekwentnie realizować. Najpierw musimy osiągnąć zamierzony rezultat, później będziemy dyskutować, co dalej. Teraz nie zaprzątam sobie tym głowy. Przed nami kolejny mecz i to on jest najbardziej istotny - powiedział Kroczek na konferencji prasowej.

Tymczasem przed Cracovią mecz ze Śląskiem Wrocław. To drugi najgorszy zespół w PKO Ekstraklasie w 2024 roku (mniej punktów zdobył tylko ŁKS Łódź). Paradoks polega jednak na tym, że Śląsk cały czas ma szansę na mistrzostwo Polski, bo traci tylko dwa punkty do Jagiellonii Białystok.

- Nie możemy oceniać Śląska z perspektywy ostatniego meczu czy rundy wiosennej, tylko w przekroju całego sezonu. Rok temu Śląsk bronił się przed spadkiem, a teraz ma szansę na mistrzostwo. Nie chciałbym iść w narrację, że to zespół, który nic nie potrafi. Mają słabszą rundę, ale wciąż są na drugim miejscu - ocenia Kroczek.

Cracovia wygrała ostatni mecz z Górnikiem Zabrze 5:0, ale nadal nie może być niczego pewna. Na trzy kolejki przed końcem sezonu "Pasy" mają cztery punkty przewagi nad strefą spadkową.

Początek meczu Śląsk Wrocław - Cracovia w piątek o godz. 20.30.

Komentarze (0)