Po tym, jak Marek Papszun poprowadził Raków Częstochowa od II ligi do mistrzostwa Polski nagle ogłosił, że kończy swoją przygodę z tym klubem.
Od tego momentu jego nazwisko było wymieniane m.in. w kontekście pracy z reprezentacją Polski, Legią Warszawa czy Lechem Poznań. Ostatnie plotki mówiły natomiast o możliwym powrocie do Rakowa. Taką informację przekazał Tomasz Włodarczyk z Meczyków.
Klub z Częstochowy na pewno nie obroni tytułu mistrza Polski. Wiadomo, że zespół czeka rewolucja, a na stanowisku pierwszego trenera na pewno nie pozostanie Dawid Szwarga. Papszun byłby zatem znakomitą opcją.
Serwis tvpsport.pl podał jednak informację, że Papuszna nie tylko może nie być pod Jasną Górą, ale i w całej PKO Ekstraklasie. 49-letni szkoleniowiec może bowiem wylecieć za ocean.
"Marek Papszun zamiast Rakowa Częstochowa wybierze reprezentację? Jak się dowiedzieliśmy, trener jest brany pod uwagę w wyborze selekcjonera gospodarza mistrzostw świata 2026, Kanady" - można przeczytać w serwisie internetowym tvpsport.pl.
Aktualnie piłkarską kadrą Kanady dowodzi tymczasowo Mauro Biello, a federacja ciągle szuka najlepszej opcji dla swojej drużyny narodowej. Tą w najbliższym czasie czeka rywalizacja w Copa America.
Kluczową imprezą dla ekipy spod znaku Klonowego Liścia będzie jednak mundial w 2026 roku, którego Kanada będzie współorganizatorem.
Zobacz także:
Nie tylko trener. Raków potwierdził odejście piłkarza
Dramat lidera Widzewa Łódź. Nie zagra przed ponad pół roku
ZOBACZ WIDEO: Kwiatkowski ostro o kadrze Santosa. "Piłkarze nie wiedzieli, o co mu chodzi"