Niezwykle ciekawe rzeczy działy się w ostatniej kolejce Serie B. Do ostatnich minut ważyły się losy bezpośredniego awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej we Włoszech, a także tego, kto spadnie z ligi.
Na obie kwestie wielki wpływ mieli piłkarze Spezii Calcio, którzy nie tylko walczyli o utrzymanie, ale mieli wpływ na końcową klasyfikację w czołówce tabeli. W ostatniej kolejce mierzyli się u siebie z Venezią, która wciąż miała szanse na bezpośredni awans do Serie A.
Drużyna Arkadiusza Recy, Przemysława Wiśniewskiego i Filipa Jagiełły wygrała ostatecznie 2:1, utrzymała się w lidze, a bohaterem okazał się właśnie jeden z polskich piłkarzy.
W 61. minucie to Arkadiusz Reca strzelił gola dla gospodarzy, który dał im niezwykle cenne zwycięstwo. Ostatecznie Spezia Calcio zajęła 15. miejsce w tabeli z dorobkiem 44 punktów.
Polak zachował się w polu karnym jak rasowy napastnik i wykończył dośrodkowanie Salvatore Elii.
Gol Arkadiusza Recy:
Porażka ze Spezią oznacza z kolei dla Venezii konieczność gry w barażach o awans do Serie A. Bezpośrednią promocję wywalczyły AC Parma (już wcześniej) i Calcio Como.