W ostatni poniedziałek odbyła się gala, na której Narodowy Związek Zawodowych Piłkarzy we Francji (UNFP) wręczył nagrody dla najlepszych piłkarzy sezonu w Ligue 1. Na wydarzeniu osobiście pojawił się również Marcin Bułka, który znalazł się w gronie kandydatów do zdobycia trofeum dla bramkarza rozgrywek.
Polak za sprawą kapitalnego sezonu był jednym z faworytów do nagrody, ale ostatecznie powędrowała ona do mistrza kraju - Gianluigiego Donnarummy z Paris Saint-Germain. Z takim obrotem spraw nie może pogodzić się klubowy kolega Bułki Jean-Clair Todibo.
- Jestem rozczarowany. To Bułka jest najlepszym bramkarzem. Żaden inny golkiper w Ligue 1 nie był lepszy od niego w tym sezonie. Żaden nie pozwolił swojej drużynie utrzymać się przy życiu tak, jak to zrobił Bułka. Grał znakomicie. Bez cienia wątpliwości to najlepszy bramkarz w Ligue 1 - mówił Todibo na konferencji prasowej (cytat za: Get French Football News).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić
Trofeum zgarnął Donnarumma, choć sporo wątpliwości budziły jego występy w europejskich pucharach. Jego PSG zostało mistrzem Francji, ale również Nicea świetnie spisuje się w rozgrywkach i wciąż ma szanse nawet na awans do Ligi Mistrzów.
Również statystyki są po stronie Bułki. Polak zachował najwięcej czystych kont w lidze - aż 17 w 32 występach (53,1 proc.). Dla porównania Donnarumma w 25 meczach 11-krotnie kończył z zerem z tyłu (44 proc.). Pod względem procentowym, spośród bramkarzy, którzy rozegrali więcej niż 3 mecze Bułkę wyprzedza jedynie... Radosław Majecki. Drugi z Polaków w 11 spotkaniach AS Monaco 6 razy zachowywał czyste konto (54,5 proc.).
Ponadto Bułka jako jedyny bramkarz w Ligue 1 aż 3-krotnie bronił rzuty karne. Na statuetkę najlepszego bramkarza to jednak nie wystarczyło.
Czytaj też:
-> Marcin Bułka: Choroba nie musi przekreślać marzeń. Jestem tego dowodem
-> Na gali w Paryżu polski gwiazdor pojawił się z 21-letnią Marokanką
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)