Ostatnie tygodnie w FC Barcelonie były naprawdę szalone. Kiedy wydawało się, że Xavi ostatecznie pozostanie na ławce trenerskiej Dumy Katalonii, nagle świat obiegły wieści o zakończeniu współpracy pomiędzy stronami. Klub opublikował komunikat, w którym potwierdził doniesienia.
Zapewne całą sytuację z uwagą śledził Robert Lewandowski. 44-letni szkoleniowiec pełnił istotną rolę w sprowadzeniu kapitana reprezentacji Polski na Camp Nou. Nic więc dziwnego, że napastnik opublikował w mediach społecznościowych post z podziękowaniami dla obecnego jeszcze trenera Blaugrany.
"To był wielki zaszczyt grać dla Twojej drużyny Xavi! Barca ma wyjątkową historię, której będziesz częścią na zawsze. Jestem dumny, że ten jeden niesamowity rozdział mojej historii w tym wspaniałym klubie został napisany razem z Tobą" - napisał "Lewy".
"Dziękuję Xavi i powodzenia!" - podsumował. Nie zabrakło również wspólnego zdjęcia.
Wcześniej 44-letniego szkoleniowca pożegnali także inni zawodnicy FC Barcelony - Ilkay Gundogan oraz Lamine Yamal.
Kto zostanie następcą Xaviego? Media z dobrze poinformowanym dziennikarzem Fabrizio Romano na czele są pewne - nowym szkoleniowym hiszpańskiego klubu będzie Hansi Flick. Klub czeka jednak z ogłoszeniem swojej decyzji do końca obecnego sezonu.
Zobacz też:
Cyrk w Barcelonie. "Bawią się nieswoimi pieniędzmi"