Grożą FIFA bojkotem. "Zabijacie tę grę"

Nowy format turnieju o Klubowe Mistrzostwo Świata budzi coraz większy sprzeciw. FIFA, decydując się na reformę, chciała uatrakcyjnić te rozgrywki i nadać im należny prestiż. Do tej pory KMŚ były turniejem, w którym występowało jedynie 7 drużyn - zwycięzcy najważniejszych rozgrywek klubowych na każdym z kontynentów zrzeszonych w FIFA.

To ma się jednak zmienić od 2025 roku. Format imprezy ma zostać znacznie powiększony - w rywalizacji weźmie udział jego gospodarz, 12 klubów z Europy, sześć z Ameryki Południowej, po cztery z Afryki, Ameryki Północnej i Azji, a także jeden z Oceanii. Pierwszy turniej ma odbyć się w dniach 15 czerwca-13 lipca 2025 roku w Stanach Zjednoczonych.

Start imprezy zaplanowany jest zatem na dwa tygodnie po finale europejskiej Ligi Mistrzów. Piłkarze czołowych klubów już narzekają na to, że terminarz jest zbyt napięty i brakuje czasu na odpoczynek. To natomiast zwiększa ryzyko kontuzji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można oglądać w nieskończoność! Cudowne uderzenie w futsalu

Protesty zapowiedziały już organizacje zrzeszające piłkarzy, a to nie koniec. Jak informuje "The Sun", bojkot zapowiada angielska Premier League, a taki krok rozważa hiszpańska La Liga. Ma stać się tak, jeśli termin nie zostanie zmieniony.

- Władze światowego futbolu zabijają tę grę. Ci, którzy zarządzają tym produktem, muszą słuchać. Jeśli tego nie zrobią, to jako związki jesteśmy zobowiązani do podjęcia działań. Kolejnym krokiem będzie droga prawna. Organy zarządzające miały wszelkie szanse, aby nawiązać z nami współpracę, ale tego nie zrobiły - powiedział szef związku piłkarzy, Maheta Molango.

Głosy o przepełnionym terminarzu pojawiają się już od wielu lat. FIFA jednak regularnie zmienia formaty kolejnych rozgrywek, zwiększając liczbę meczów w poszczególnych turniejach. Wystarczy tylko wspomnieć, że od 2026 roku liczba uczestników organizowanych co cztery lata mistrzostw świata wzrośnie z 32 do 48.

Czytaj także:
Wygrali Ligę Konferencji Europy i zarobili krocie! Olympiakos Pireus z pokaźną premią
Mistrzowie i spółka. Oto najlepsza jedenastka sezonu w PKO Ekstraklasie