Pepe ma kontrakt z FC Porto, który wygasa 30 czerwca 2024 roku. Pod koniec kwietnia w klubie odbyły się wybory prezydenckie, które wygrał Andre Villas-Boas znany z pracy w roli trenera. Przerwał on wieloletnie rządy Pinto da Costy, który piastował to stanowisko od 1982 roku.
Zwycięzca kwietniowych wyborów nie jest zwolennikiem przedłużenia umowy z Pepe. Byłby jednak skłonny zaproponować zawodnikowi pracę w innej roli. Takie informacje przekazał "O Jogo".
Teraz czas na decyzję obrońcy. Jeżeli zdecyduje się na zakończenie kariery, to możliwe, że będzie pracował w strukturach Porto. Być może uzna jednak, że nadal chce grać w piłkę i wtedy musi sobie poszukać innego klubu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! To może być gol sezonu
Zainteresowany pozyskaniem 41-latka jest Al-Nassr. W klubie z Arabii Saudyjskiej występuje rodak defensora - Cristiano Ronaldo. Obaj zawodnicy mogliby zagrać razem ponownie po siedmiu latach. W 2017 roku Pepe przeszedł z Realu Madryt do Besiktasu.
Doświadczeni piłkarze nadal grają w reprezentacji Portugalii i przygotowują się do Euro 2024. Łącznie rozegrali dla niej aż 342 mecze. Cristiano jest najlepszym strzelcem w historii drużyn narodowych. Jego dorobek to 128 goli.
Czytaj także:
Cezary Kulesza dla WP: Nie komentuje plotek i insynuacji
Oficjalnie: Wolfsburg sprowadził bramkarza. Z nim będzie rywalizował Grabara