Błysk polskiego napastnika za oceanem. Został bohaterem

Twitter / Screen / USL Championship / Na zdjęciu: Dariusz Formella strzelił dwa gole w meczu z Orange County
Twitter / Screen / USL Championship / Na zdjęciu: Dariusz Formella strzelił dwa gole w meczu z Orange County

Dariusz Formella pokazał się ze świetnej strony w meczu Phoenix Rising z Orange County. Polak strzelił dwa gole i zapewnił zwycięstwo (2:1) swojej drużynie w samej końcówce mimo gry w osłabieniu.

W tym artykule dowiesz się o:

Co prawda nie jest to Major League Soccer, a "zaledwie" USL Championship (drugi poziom rozgrywkowy w USA), ale Dariusz Formella najwyraźniej odnalazł swoje miejsce na ziemi.

Polak przebywa za oceanem od 2019 roku. W poprzednim sezonie wywalczył mistrzostwo drugiej ligi amerykańskiej. Teraz jego drużyna zajmuje trzecie miejsce w konferencji zachodniej.

W sobotnią noc jego Phoenix Rising wygrał z Orange County 2:1, a Formella zdobył obie bramki.

Strzelanie rozpoczął już w 6. minucie, gdy płaskim strzałem sfinalizował piękną akcję swojego zespołu.

W drugiej połowie goście doprowadzili do wyrównania. Co więcej, w 83. minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Edgardo Rito i ekipa z Phoenix musiała radzić sobie w osłabieniu.

Ale to podziałało motywująco na gospodarzy i dosłownie cztery minuty później po doskonale wyprowadzonej kontrze Formella trafił do siatki po raz drugi tego wieczora.

To była dla niego druga i trzecia bramka zdobyta w tym sezonie. Na początku rozgrywek występował regularnie, natomiast w czterech ostatnich spotkaniach znajdował się poza kadrą.

Przypomnijmy, że Formella ma ważny kontrakt z klubem z Arizony do 31 grudnia 2025 roku z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

Phoenix Rising - Orange County SC 2:1 (1:0)
1:0 Dariusz Formella 6'
1:1 Ethan Zubak 57'
2:1 Dariusz Formella 87'

CZYTAJ TAKŻE:
Mecze europejskich lig na innych kontynentach? Szykuje się przełomowa decyzja FIFA
"Wiele do poprawy". Dobre wieści dla Polaków z Austrii

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor chciał rzucić koszulkę. I zaczęło się szaleństwo

Źródło artykułu: WP SportoweFakty