Rosyjski portal Sport24 opublikował na swojej stronie internetowej zapowiedź wywiadu z Andriejem Fedkowem. Były piłkarz nożny, który w trakcie swojej dwudziestoletniej zawodowej kariery bronił barw takich klubów jak między innymi Kremiń Krzemieńczuk, Bałtika Kaliningrad, Sokół Saratów czy Terek Grozny opowiedział o swoim spotkaniu z Władimirem Putinem.
Miało to miejsce w 2004 roku, po tym jak wygrał z Terekiem Groznym Puchar Rosji. Były reprezentant kraju cofnął się pamięcią do tamtego momentu i wyznał:
- Kiedy Putin uścisnął mi dłoń, chciałam ją zawinąć w torbę i nigdy więcej jej nie myć - zdradził w wywiadzie z korespondentem Sport24 Marcelem Arzumanyanem.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Polakom nie dają większych szans na awans. "Piłka nożna to nie baseball"
To nie wszystko, ponieważ z okazji oficjalnego przyjęcia po zdobyciu krajowego trofeum, Władimir Putin ugościł u siebie zwycięską drużynę i chciał wręczyć zawodnikowi specjalny prezent. Chodziło konkretnie o szablę.
- Dam ją twojemu najlepszemu piłkarzowi na przechowanie. Kto jest twoim najlepszym zawodnikiem? - zapytał Putin trenera Achmata Kadyrowa, po czym ten wskazał właśnie na Andrieja Fedkowa.
- Władimirze Władimirowiczu, nie potrzebuję tego - odparł poważnym tonem, a następnie zaczął żartować. - Kadyrow i Putin też się śmiali. Nie przyjąłem prezentu - zakończył wątek 52-latek.
Czytaj także:
Rybus ma problem w Rosji. Sensacyjne słowa jego agenta
Putin się wścieknie! Zobacz, jakie słowa padły na antenie rosyjskiej TV