Od kilku dni jasne jest, że Maciej Rybus nie będzie dłużej piłkarzem Rubina Kazań. - Nie udało nam się dojść do porozumienia z Rubinem w sprawie przedłużenia kontraktu. Nie wyszło nam, ale nie otrzymaliśmy jeszcze oficjalnej odpowiedzi od klubu, że zawodnik odchodzi jako wolny agent - mówił kilka dni temu Roman Oreszczuk, menadżer piłkarza, cytowany przez portal sport24.ru.
Nie ma jednak jasnego sygnału co do tego, czy Rybus będzie kontynuował karierę w Rosji, czy też przeniesie się do innego kraju. O ten drugi wariant wcale nie będzie łatwo, ponieważ kluby wciąż nie chcą podejmować interesów z rosyjskimi zespołami.
Według najnowszych informacji przekazanych przez Oreszczuka, ani piłkarz, ani jego otoczenie nie spieszą się z decyzją.
- Prowadzone są rozmowy z klubami, są pewne ruchy, ale nie powiem, z jakimi klubami. Nie mogę teraz powiedzieć, czy są to drużyny rosyjskie, czy nie. Gdzieś toczą się oficjalne rozmowy, badamy teren. Jest jeszcze mnóstwo czasu - powiedział agent piłkarza, cytowany przez portal rb-sport.ru.
Rybus w trakcie swojej kariery przez wiele lat występował w rosyjskich klubach. Grał dla Tereka Grozny, Lokomotiwu Moskwa, Spartaka Moskwa, a ostatnio właśnie dla Rubina Kazań. W barwach reprezentacji Polski rozegrał 66 spotkań.
Czytaj także: Ogromna dziura w boisku. Co tam się stało?!
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Raport z Niemiec. Takie nastroje panowały po meczu z Francją