Selekcjoner Hiszpanii broni rywala. "Jest geniuszem"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  Jasmin Walter - UEFA / Na zdjęciu: Luis de la Fuente
Getty Images / Jasmin Walter - UEFA / Na zdjęciu: Luis de la Fuente
zdjęcie autora artykułu

W pierwszym półfinale tegorocznego Euro zmierzą się reprezentacje Hiszpanii oraz Francji. Selekcjoner tych pierwszych nie szczędził ciepłych słów pod adresem rywali.

Reprezentacja Hiszpanii uznawana jest za najładniej grającą drużynę podczas tegorocznych mistrzostw Europy. Dokładnie przeciwnie rzecz ma się natomiast z Francją, która wciąż czeka na pierwszego swojego gola z gry (jak dotąd o zwycięstwach "Trójkolorowych" przesądzają rzuty karne bądź bramki samobójcze).

- Styl Hiszpanii? Jesteśmy piękną drużyną, którą warto oglądać, ale ostatecznie chodzi o zwycięstwo. Zwłaszcza na tym etapie chcemy wciąż grać pięknie, ale przede wszystkim chcemy grać praktycznie. Najważniejsze zawsze jest zwycięstwo - podkreślił na konferencji prasowej selekcjoner Hiszpanii, Luis de la Fuente.

De la Fuente docenił także klasę najbliższego rywala: - Stajemy w szranki z wielką drużyną. Oceniamy potencjał Francji, a ten jest wielki. Mają zawodników światowej klasy. Zawsze cieszy mnie oglądanie piłki nożnej, a zwłaszcza gdy gra tak wspaniała drużyna jak Francja - powiedział Hiszpan.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! To może być gol sezonu

Oddzielne słowa uznania de la Fuente skierował pod adresem Mbappe. - Piłkarze tacy jak Mbappe są nieprzewidywalni. Kylian Mbappe w 50 procentach jest jak każdy inny zawodnik w 100 procentach. Tacy zawodnicy mogą rozstrzygnąć mecz w każdej chwili. Jest geniuszem - skwitował.

Dla Hiszpanów nadchodzący mecz będzie też okazją do rewanżu za finał Ligi Narodów z 2021 roku, gdzie górą byli Francuzi (2:1).

- Jesteśmy nową drużyną. Mamy inne pomysły, nie lepsze ani gorsze, po prostu inne. Nasz styl różni się od stylu poprzedniej drużyny narodowej. Chcieliśmy zaoferować niewielką poprawę i myślę, że udało nam się to zrobić - odpowiedział selekcjoner "La Furia Roja".

- Chcemy dotrzeć do finału, ale bez względu na to, co się stanie, będę bardzo szczęśliwy. Widziałem rozwój mojego zespołu i zaangażowanie. Jeśli będziemy to kontynuować, będziemy mieli szansę coś osiągnąć - podsumował de la Fuente.

Czytaj także: - Ten zawodnik jest talizmanem FrancuzówDe Ligt może trafić do Premier League

Źródło artykułu: WP SportoweFakty