Selekcjoner Luis De la Fuente od początku swojej kadencji w reprezentacji Hiszpanii odważnie stawia na młodzież i wydaje się, że poza Laminem Yamalem, jego największym odkryciem jest Nico Williams. Skrzydłowi napędzają grę drużyny narodowej.
W finale Euro 2024 zawodnik Athletiku Bilbao kolejny raz pokazał, na co go stać. W 47. minucie gry otrzymał podanie od Yamala na wolne pole, opanował piłkę i oddał pewny strzał obok interweniującego Jordana Pickforda.
12 lipca Williams skończył 22 lata. Kilkadziesiąt godzin później wschodząca gwiazda hiszpańskiej drużyny zapisała się w historii mistrzostw Europy.
Jak wyliczył portal statystyczny "Opta", Williams został drugim najmłodszym (22 lata i 2 dni) strzelcem gola w historii finałów na Starym Kontynencie. Rekordzistą jest autor bramki z Euro 1968, Pietro Anastasi (miał wtedy 20 lat i 64 dni).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesie: reprezentant Polski już po pierwszym treningu z legendarnym trenerem
"Synowie Albionu" odpowiedzieli trafieniem na 1:1 Cole'a Palmera, urodzonego 6 maja 2002 roku. Anglik jest starszy od Williamsa o zaledwie kilkadziesiąt dni. Wynik na 2:1 dla Hiszpanii ustalił Mikel Oyarzabal.
Czytaj więcej:
Nawet król jest pod ich wrażeniem. Dzieci emigrantów łączą Hiszpanię
Czy Williams jest najbardziej wartościowym piłkarzem reprezentacji Hiszpanii? 
