W swoim pierwszym meczu w nowym sezonie Legia Warszawa pokonała KGHM Zagłębie Lubin 2:0. Jednak więcej niż o wyniku mówi się o zachowaniu kibiców stołecznego zespołu. Na "Żylecie" zaprezentowano bowiem oprawę skierowaną do uchodźców.
Przedstawiała ona postać kobiety, która trzyma przed sobą świński łeb. Za jej plecami znajdowali się dwaj mężczyźni. Jeden z nich ściskał w dłoni młotek, a drugi dzierżył kij bejsbolowy.
Pod ich wizerunkami zamieszczono napis "Refugees Welcome", a więc tłumacząc na język polski - "Witajcie uchodźcy".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zbigniew Boniek wciąż to ma! Cóż za opanowanie piłki
Oprawę zaprezentowaną na stadionie Legii widział Jan Tomaszewski. Jego zdaniem, obiekt sportowy nie jest miejscem na to, by pokazywać takie poglądy.
- Abstrahując od treści oprawy, którą każdy może ocenić sobie sam, uważam że stadion piłkarski nie jest miejscem na coś takiego - powiedział Tomaszewski.
- Kibice robią problem sami sobie i swojemu klubowi, który za te wszystkie kary mógłby kupić niezłego zawodnika. A o temacie, który jest na oprawie, to niech dyskutują politycy i media, trybuny to nie jest odpowiednie miejsce - dodał.
Legia pokonała Zagłębie 2:0 po golach Rafała Augustyniaka i Luquinhasa.
Czytaj także:
Raków zrobił swoje w Lublinie. Zimny prysznic beniaminka
Boniek nie ma złudzeń ws. Szczęsnego. Mówi, co powinien zrobić