Przed startem Euro 2024 Wojciech Szczęsny otwarcie mówił, że po imprezie w Niemczech pożegna się z polską kadrą i raczej nic ani nikt nie sprawi, że zmieni zdanie ws. zakończenia reprezentacyjnej kariery.
Numer jeden w bramce Biało-Czerwonych występuje z orzełkiem na piersi od 2009 roku i według informacji redakcji sport.pl, wciąż nie podjął ostatecznej decyzji w temacie zawieszenia butów na kołku. Potwierdzają to także słowa selekcjonera.
- Wojciech Szczęsny na pewno nie zakończył reprezentacyjnej kariery! Gdyby tak było, wiedziałbym o tym - powiedział polskiemu portalowi selekcjoner Michał Probierz, który będzie brał go pod uwagę przy ustalaniu składu na jesienne mecze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niesamowite trafienie. Takie bramki zdarzają się naprawdę bardzo rzadko
Polacy rywalizację w grupie A1 Ligi Narodów rozpoczną 5 września, a zakończą 18 listopada. Nasza kadra rozegra łącznie sześć spotkań. Przeciwnicy? Szkocja, Chorwacja oraz Portugalia.
Niewykluczone zatem, że do dostępu do bramki w którymś z tych spotkań będzie bronić Wojciech Szczęsny. Dla 34-letniego golkipera priorytetem jest teraz ustabilizowanie swojej sytuacji klubowej.
Bramkarz ma ważny kontrakt z Juventusem FC do końca czerwca 2025 roku, ale jego los w Turynie wydaje się już przesądzony. Włosi są otwarci na sprzedaż zawodnika do innego klubu.
Wojciech Szczęsny nie może jednak narzekać na brak zainteresowania. Możliwe, że jego kolejnym przystankiem w karierze będzie Arabia Saudyjska. Temat transferu do Al-Nassr upadł, ale Polak znajduje się jeszcze na liście życzeń Al-Ittihad.
---> Śląsk rozpoczyna walkę w Europie. Tego spodziewa się Jacek Magiera
---> Media: Kolejny reprezentant Polski w Serie A? Chce go Kosta Runjaić