Poprzedni sezon nie był udany dla Atletico Madryt. Po jego zakończeniu było jasne, że Los Colchoneros będą potrzebowali jakiejś przebudowy składu i ta już od pewnego czasu się dokonuje. Z klubu odeszło kilku zawodników.
Do tego musimy dorzucić, że dotychczas do stolicy Hiszpanii trafiły już dwie czołowe postaci La Ligi. Najpierw potwierdzono sprowadzenie Robina Le Normanda z Realu Sociedad, a potem Alexandra Sorlotha z Villarreal.
Teraz jednak Los Rojiblancos celują w transfer z zagranicy. Z informacji podanych przez Fabrizio Romano wynika, że ekipa ze stolicy kraju złożyła oficjalną ofertę wykupu za Juliana Alvareza z Manchesteru City.
Argentyńczyk według innych doniesień medialnych nie wyklucza odejścia z angielskiego klubu. Wszystko ze względu na to, że w ekipie Pepa Guardioli nie do końca może liczyć na regularną grę, a właśnie tego teraz potrzebuje.
Jednak ten ruch jest powiązany z innym transferem. Wspomniany wyżej Romano podał, że Chelsea FC chce wykupić Samu Omorodiona właśnie z Atletico za około 35 milionów euro. Dlatego też ruchy Omorodiona i Alvareza mają być powiązane. Bez jednego z nich nie będzie drugiego.
Czytaj też:
Selekcjoner o Szczęsnym. Potwierdza
Legia, Śląsk i Wisła poznały rywali
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tornado podczas meczu. Zawodnicy starali się kontynuować grę