W tym artykule dowiesz się o:
Nie jest tajemnicą, że Juventus FC nie robiłby problemów Arkadiuszowi Milikowi, gdyby ten zdecydował się na odejście z klubu. Można nawet powiedzieć, że jest wręcz przeciwnie, bo Stara Dama w pewnym sensie wypycha go z klubu.
W ostatnim czasie polski napastnik nie znalazł się w kadrze meczowej na jeden ze sparingów. Po spotkaniu trener Juve, Thiago Motta, przyznał wprost, że zawodnicy, którzy nie zostali powołani na to spotkanie, mogą szukać nowych klubów.
W przypadku Milika już od dawna pojawiają się nazwy klubów, które są nim zainteresowane. Jednocześnie media cały czas informują, że sam snajper nie chce odchodzić i teraz Nicolo Schira potwierdza te doniesienia.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tornado podczas meczu. Zawodnicy starali się kontynuować grę
Włoski dziennikarz poinformował, że Polak odrzucił już nawet cztery propozycje zmiany barw. Teraz do tego grona dołączył nowy klub. Wspomniany wyżej Schira zdradził, że Juventus chciał wypożyczyć 30-latka do Genoi CFC.
Ten jednak nie zdecydował się na taki ruch, co też nie może dziwić. Milik wcześniej odrzucał oferty takich ekip jak Bologna, czy OGC Nice, czyli drużyn, które są wyżej w hierarchii niż Genoa.
Czytaj też: Duże nazwisko poprowadzi kadrę USA? Amerykanie celują wysoko Najlepsze na deser. Byli mistrzowie zmierzą się w Betclic I lidze
na Instagramie 
na Facebooku 
