Nie jest już żadną nowością, że zespoły występujące w Saudi Pro League sprowadzają do siebie gwiazdy europejskiego futbolu. Tak było w poprzednich oknach transferowych i podobnie może być też teraz.
Bardzo bliski przenosin na Półwysep Arabski jest chociażby Paulo Dybala, ale nie tylko jego chcą Saudyjczycy. Brazylijski portal Globo informuje, że teraz przedstawiciele z Bliskiego Wschodu marzą o zakontraktowaniu gwiazdy Realu Madryt.
Medium poinformowało, że Saudyjski Fundusz Inwestycyjny chce sprowadzić do kraju Edera Militao. Agent środkowego obrońcy miał nawet przełożyć swoje przyjęcie urodzinowe, aby rozmawiać na temat tego transferu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Thierry Henry dał popis! Zobacz szalony taniec trenera Francji
Natomiast od początku zaznaczono, że przeprowadzenie takiego ruchu będzie bardzo trudne. Głównie ze względu na to, że Brazylijczyk ma w swoim kontrakcie bardzo pokaźną klauzulę wykupu, która zmusza zainteresowany klub do dogadania się z Realem. Wspomniana klauzula ma wynosić aż 500 milionów euro, a takie pieniądze są raczej niemożliwe do zapłacenia.
Militao nie jest jedynym zawodnikiem Los Blancos, który ostatnio był na radarze saudyjskich zespołów. W mediach głośno mówiło się o potencjalnym transferze Viniciusa Juniora, choć ten ruch również wydaje się niemożliwy do sfinalizowania.
Czytaj też:
Gorzka prawda. "Gdy cyrk wyjeżdża"
Finał Ligi Mistrzów w Polsce?