Chętnych na pozyskanie Victora Osimhena nie brakowało, ale Napoli w letnim okienku transferowym nie otrzymało żadnej zadowalającej oferty za swojego napastnika. Mocno zdeterminowana była Chelsea FC, dla której Nigeryjczyk od początku był numerem jeden na liście.
Angielski klub nie prowadził jednak konkretnych działań w tym temacie, a 25-latek otrzymał w tym czasie propozycję z Paris Saint-Germain oraz lukratywną ofertę od saudyjskiego Al-Ahli SC. Dla Victora Osimhena ważne było jednak pozostanie na Starym Kontynencie.
Fabrice Hawkins z RMC Sport przekazał, że w ostatnich godzinach okienka Chelsea chce sfinalizować transfer Nigeryjczyka. "The Blues" wysłali nawet specjalną delegację do Neapolu, by osobiście przekonać napastnika do przenosin na Stamford Bridge. Pewne jest jednak to, że Osimhen nie zamierza zrezygnować z obecnej płacy, co stanowi jedyny kłopot w negocjacjach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak trenuje najlepszy klub Europy
Fabrizio Romano potwierdził, że rozmowy na temat kontraktu piłkarza trwają, ale wymagania finansowe są zawieszone dość wysoko. Jeśli Chelsea nie dojdzie do porozumienia z Victorem Osimhenem, zawodnik rozważy propozycję z Arabii Saudyjskiej.
Dodatkowo Anglicy nie oferują transferu definitywnego, lecz wypożyczenie z obowiązkiem wykupu. Ma to związek z liczbą przeprowadzonych już tego lata transferów, za które "The Blues" zapłacili w tym okienku ponad 250 mln euro.
Kontrakt Victora Osimhena z SSC Napoli jest ważny do końca czerwca 2026 roku, a zawodnik przedłużał umowę z włoskim klubem w grudniu ubiegłego roku. To właśnie wtedy została zawarta potencjalna klauzula wykupu, która wynosi aż 120 mln euro.
Czytaj też:
Ambitny plan szkoleniowca Lecha. "Mam nadzieję, że utrzymamy tę intensywność"
Piękne pożegnanie Wisły z Europą