Uwaga na nogi i głowy. Szkoci "zasłynęli" z brutalnych ataków na rywali. Lewandowski coś o tym wie

Getty Images / Matthew Ashton - AMA / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Matthew Ashton - AMA / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Przypominamy mrożące krew w żyłach sytuacje, a i sam Robert Lewandowski wie, co znaczy grać ze Szkotami - w eliminacjach Euro 2016 karbonowy ochraniacz ochronił go przed poważną kontuzją. Mecz Ligi Narodów Szkocja - Polska będzie trudną przeprawą.

Co jest najważniejsze w piłce nożnej? Bramki, asysty, ładna dla oka gra i przede wszystkim wynik. Wielu trenerów dodaje jeszcze do tego brak kontuzji. Wszystko to będzie bardzo istotne w czwartkowym meczu Szkocji z Polską w Lidze Narodów. Podopieczni Michała Probierza muszą uważać nie tylko na umiejętności piłkarskie przeciwnika, ale też na brutalną grę, z której "słyną" Szkoci.

Bo przecież nie zapamiętaliśmy tej drużyny z Euro 2024 za jakieś spektakularne widowiska. Szkocja była najsłabszą drużyną ostatnich mistrzostw Europy. O jej piłkarzach głośno było za to po niebezpiecznych atakach na rywali. Już w meczu otwarcia z Niemcami Ryan Porteous we własnym polu karnym chciał złamać nogę Ilkaya Gundogana, za co wyleciał z boiska z czerwoną kartką.

Atak Ryana Porteousa na Ilkaya Gundogana / fot. GettyIamges
Atak Ryana Porteousa na Ilkaya Gundogana / fot. GettyIamges

Drugi przykład? Spotkanie z Węgrami - w 68. minucie podczas dośrodkowania w pole karne po rzucie wolnym węgierski napastnik Barnabas Varga zderzył się z bramkarzem rywali Angusem Gunnem. Reprezentant Węgier padł na murawę i stracił przytomność. Doznał złamania kości twarzoczaszki i musiał przejść operację.

Zresztą Robert Lewandowski najlepiej wie, że Szkocji nigdy nie odstawiają nogi. W 2014 roku w meczu el. Euro 2014 Gordon Greer zaatakował "Lewego" tak, że zrobił dziurę w jego karbonowym ochraniaczu i uszkodził piszczel Polaka. Lewandowski został zniesiony z boiska na noszach, ale wrócił na nie po interwencji sztabu medycznego, a w przerwie przyjął zastrzyk, by mógł w ogóle dokończył udział w spotkaniu.

- Powiem szczerze, że jakbym nie miał ochraniacza, to nie chcę wiedzieć, co by się wydarzyło - mówił wtedy Lewandowski. Dodajmy też, że rywal nie ujrzał za to zagranie nawet żółtej kartki.

Początek meczu Szkocja - Polska w czwartek o godz. 20.45. Transmisja w TVP 1 i TVP Sport.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Piękny gol piłkarki FC Barcelony. Co za uderzenie!

CZYTAJ TAKŻE:
Probierz sprawdzi dwóch bramkarzy ze Szkocją i Chorwacją. "Kolejności nie podam"
Bednarek komplementował reprezentanta Szkocji. "To jest prawdziwy lider"

Komentarze (8)
avatar
Treser treseraklonów
5.09.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dzisiaj Szkoci okorują nieudolnego ! 
avatar
Juras1
5.09.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
2-0 dla Polski ,bez wysilku i problemu ,nasi sie nawet nie spoca 
avatar
Juras1
5.09.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nasz Lewy lubi tych udajacych ze umieja grac Szkotow,juz raz dal nam awans dwie brameczki strzelil teraz bedzie podobnie Polska Bialo Czerwoni 
avatar
Semen Korczszko
5.09.2024
Zgłoś do moderacji
11
10
Odpowiedz
Może tego gwiazdorzyne lewanofskiego w końcu wyeliminuje się z gry oby tak było 
avatar
WalDual
5.09.2024
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
To będzie ważny mecz bo rozstrzygnie kto był najgorszą drużyna ME2024 - Szkocja czy żółtobrązowi.