Zawodnik FC Barcelony zderzył się z rywalem i musiał opuścić boisko jeszcze przed końcowym gwizdkiem sędziego. Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii nie chciał ryzykować pogłębienia się urazu Daniego Olmo i nie wystawił go do gry w spotkaniu ze Szwajcarią.
W następnej ligowej kolejce Duma Katalonii zmierzy się z Gironą. "Marca" informuje, że występ Hiszpana w tej potyczce nie jest zagrożony. Piłkarz czuje się na tyle dobrze, że nawet nie przejdzie badań medycznych.
26-latek trafił do Blaugrany z RB Lipsk za 55 milionów euro. Dla niemieckiego klubu rozegrał łącznie 148 meczów, w których zdobył 29 bramek i zaliczył 34 asysty. Z wicemistrzami Hiszpanii związał się kontraktem do 30 czerwca 2030 roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niezwykłe spotkanie Roberta Lewandowskiego
Do nowego zespołu dołączył już na początku sierpnia, ale na dwa pierwsze ligowe mecze nie był zarejestrowany. Wystąpił w dwóch kolejnych spotkaniach i w każdym z nich wpisał się na listę strzelców.
Drużyna Hansiego Flicka jest liderem tabeli z kompletem punktów po czterech rozegranych kolejkach. Girona z kolei zajmuje 5. miejsce.
Czytaj także:
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)