Slovan Bratysława zadebiutuje w Lidze Mistrzów. "Drużyna na to zasłużyła"

Getty Images / Craig Williamson/SNS Group / Na zdjęciu: Robert Mak
Getty Images / Craig Williamson/SNS Group / Na zdjęciu: Robert Mak

- Jesteśmy tu po to, by zawojować rozgrywki dobrymi wynikami - mówi przed pierwszym meczem Slovana Bratysława w fazie ligowej Champions League, skrzydłowy Robert Mak.

Slovanowi Bratysława jeszcze nigdy w historii nie udało się przejść eliminacji do Ligi Mistrzów. W tym sezonie podopieczni Vladimira Weissa zaskoczyli całą piłkarską Europę, pokonując niezwykle długą drogę do znalezienia się w upragnionej fazie ligowej.

Choć nasi południowi sąsiedzi w losowaniu trafili m.in. na Manchester City, Bayern Monachium, czy AC Milan, to rozgrywki zainaugurują w Szkocji podejmując mistrza tego kraju, Celtic FC. Słowacy są nastawieni na ciekawy pojedynek, w którym są w stanie sięgnąć po komplet punktów.

- Wszystkich piłkarzy mam zdrowych, jesteśmy gotowi do tego spotkania. W futbolu 
wszystko jest możliwe i pokazaliśmy to już nie raz. Damy z siebie wszystko zarówno dla tych, którzy będą nas wspierać na trybunach oraz tych przed telewizorami. Liga Mistrzów to najlepsze rozgrywki, najlepsze drużyny i tym się musimy po prostu cieszyć - mówi Vladimir Weiss, trener Slovana.

ZOBACZ WIDEO: Odtworzył legendarny gol z rzutu wolnego. Tylko spójrz na to uderzenie!

Pierwsze spotkanie mistrzowie Słowacji rozegrają na Celtic Park w Glasgow. Gospodarze w poprzednim sezonie przegrali na tym stadionie zaledwie dwa razy, a w tym momencie mają serie aż 18 meczów bez porażki.

- Atmosfera jest imponująca, nie będzie na pewno łatwo tu grać. Ale w piłce nożnej może okazać się wszystko i jeśli zaprezentujemy dobrą grę, będziemy niebezpieczni i wykorzystamy nasze szanse, to jesteśmy w stanie coś ugrać - podkreślił Robert Mak, jeden ze skrzydłowych klubu z Bratysławy.

- Tłumaczyłem swoim zawodnikom, że tak jak nam w domu kibice dają wsparcie, tak samo będzie tutaj w przypadku Celtiku. Oni muszą być niebezpieczni i zdyscyplinowani, aby coś tutaj ugrali - dodał szkoleniowiec.

Celtic nie potrzebował eliminacji, by zakwalifikować się do fazy ligowej Champions League. Mistrz Szkocji ma zapewniony udział w rozgrywkach poprzez wysokie miejsce w rankingu krajowym UEFA. Drużyna nie musiała zatem mierzyć się w trudnych pojedynkach eliminacyjnych, ale ich seria zwycięstw na krajowym podwórku i tak robi bardzo duże wrażenie - to 14 pojedynków wygranych z rzędu.

- Brendan [Rodgers - przyp. red.] przyniósł zupełnie inne spojrzenie na futbol do tego klubu. Grają piękną i szybką piłkę. Wykonują dużo sprintów za linię obrony, posyłają sprytne podania w szesnastkę do wbiegających z drugiej linii zawodników. Na to wszystko jesteśmy przygotowani, choć wiadomo, oni mogą zrobić to szybciej, niż nam się wydaje. Wiemy, gdzie my możemy ich zaskoczyć i w tych aspektach będziemy upatrywać swojej szansy - podsumował Vladimir Weiss.

Debiut Slovana Bratysława w Lidze Mistrzów rozpocznie się o godz. 21

Źródło artykułu: WP SportoweFakty