Media: Barcelona rezygnuje z celu transferowego. Na liście życzeń dwie inne gwiazdy

Getty Images / Harry Langer/DeFodi Images via Getty Images / Na zdjęciu: Nico Williams
Getty Images / Harry Langer/DeFodi Images via Getty Images / Na zdjęciu: Nico Williams

"El Nacional" donosi, że FC Barcelona rezygnuje ze starań o Nico Williamsa. Dziennikarze gazety sugerują, że zamiast niego "Duma Katalonii" będzie chciała sprowadzić dwóch innych gwiazdorów. Jeśli to prawda, klub wyda fortunę na te transfery.

Jednym z tematów przewodnich letniego okna transferowego było przejście Nico Williamsa do FC Barcelony. 22-latek po świetnym występie na Euro 2024 miał być skłonny na przeprowadzkę do Katalonii.

Ostatecznie temat transferu upadł. Jako jeden z powodów takiego stanu rzeczy hiszpańskie media podawały problemy finansowe "Barcy." Williams miał obawiać się o to, czy klub spełni zasady finansowego fair-play i będzie w stanie zarejestrować go w rozgrywkach La Ligi. Z tego powodu zdecydował się pozostać w Athletiku Bilbao. Niedawno deklarował, że na pewno będzie grał w Kraju Basków do końca tego sezonu.

Zdaniem dziennikarzy "El Nacional", Barcelona skreśliła nazwisko Williamsa ze swojej listy życzeń. W najbliższym czasie głównymi celami transferowymi "Dumy Katalonii" mają zostać Jamal Musiala i Rafael Leao. Ich sprowadzenie będzie wiązało się jednak z wielkim nakładem finansowym.

ZOBACZ WIDEO: Odtworzył legendarnego gola z rzutu wolnego. Tylko spójrz na to uderzenie!

21-letni Musiala jest wyceniany przez transfermarkt na 130 milionów euro. Jego kontrakt z Bayernem obowiązuje do czerwca 2026 roku. Z kolei Leao ma ważną umowę z Milanem do końca sezonu 2027/2028, a jego obecna wartość rynkowa wynosi 90 milionów euro.

Za każdego z tej dwójki prawdopodobnie trzeba będzie zapłacić grubo ponad 100 milionów euro. Do tego należy doliczyć wysokie wynagrodzenia, których z pewnością będą oczekiwać obaj piłkarze w nowym klubie. Kluczowym wydaje się więc pytania, skąd pogrążona w kryzysie finansowym Barcelona miałaby pozyskać środki na sprowadzenie tych dwóch gwiazd.

Według "Mundo Deportivo" klub z Katalonii jest już blisko podpisania lukratywnej umowy sponsorskiej z Nike. W hiszpańskich mediach spekuluje się, że na jej mocy Barcelona przez 10 lat zagwarantowałaby sobie stałe wpływy w wysokości  90 milionów euro rocznie. W grę wchodzi też jednorazowy bonus o wartości 100 milionów euro.

Jeżeli umowa zostanie podpisana, będzie to ogromne odciążenie dla budżetu "Dumy Katalonii". Znacznie większe środki będą mogły zostać przeznaczone na działania transferowe. A to z pewnością ułatwi negocjacje z gwiazdami futbolu. Czas pokaże jednak, czy Barcelona i Nike faktycznie dojdą do porozumienia. Szczegóły umowy mają w przyszłym tygodniu omówić prawnicy obu stron.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty