Mistrzowie Hiszpanii byli zdecydowanymi faworytami meczu z Deportivo Alaves. Real Madryt wywiązał się ze swojej roli i już w 54. sekundzie rywalizacji gospodarze wyszli na prowadzenie.
Udaną, indywidualną akcją popisał się Vinicius Junior, który po minięciu rywala celnie dograł do Lucasa Vazqueza. Hiszpan podanie zamienił na bramkę i zapewnił Królewskim udany początek spotkania.
W dalszej fazie potyczki brakowało sytuacji podbramkowych. Kilka minut przed przerwą podopieczni Carlo Ancelottiego zadali kolejny cios. Tym razem do siatki trafił Kylian Mbappe.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowe obrazki. Tak koledzy uczcili jubileusz Lewandowskiego
Francuz jednak nie tylko wpisał się na listę strzelców, ale miał także udział we wcześniejszej fazie tego ataku. Jego podanie piętą do Jude'a Bellinghama było celne i efektowne. Anglik świetnie wyczekał odpowiedni moment i oddał piłkę byłemu zawodnikowi Paris Saint-Germain.
25-latek przed pokonaniem bramkarza z dużą łatwością ograł jednego w przeciwników i powiększył prowadzenie Realu. Było to jego piąta bramka w tym sezonie La Ligi. W swoim dorobku ma także asystę.
Chwilę po rozpoczęciu drugiej połowy wynik podwyższył Rodrygo.