Liverpool FC chce w tym sezonie powalczyć o najwyższe cele, ale z pewnością nie będzie to łatwe, mając na uwadze zmianę trenera przed startem rozgrywek. Przyjście Arne Slota sporo zmieniło względem czasów Juergena Kloppa.
Natomiast trzon zespołu został ten sam, w tym takie postaci jak Mohamed Salah, Virgil van Dijk, czy Trent Alexander-Arnold. Do tego oczywiście należy dorzucić Alissona, który od lat jest pierwszym wyborem w bramce The Reds.
Jednak przy okazji dwóch poprzednich spotkań ekipy z Anfield Brazylijczyk nie mógł pomóc swojej drużynie ze względu na kontuzję. W związku z tym ostatnim spotkaniem, w jakim ten brał udział było starcie Ligi Mistrzów przeciwko AC Milanowi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowe obrazki. Tak koledzy uczcili jubileusz Lewandowskiego
Teraz golkiper wraca do gry. Potwierdził to trener Arne Slot na konferencji prasowej przed sobotnim spotkaniem przeciwko Wolverhampton. Holender przyznał, że już w czwartek Alisson trenował z zespołem.
To też najprawdopodobniej oznacza, że w sobotę defensorzy Liverpoolu ponownie będą mogli współpracować ze swoim bramkarzem. Jego obecność z pewnością też będzie generowała większy spokój u kibiców The Reds.
Czytaj też: