"Dwa tygodnie walki". Ogromna suma na odbudowę po powodzi

Facebook / Kryształ Stronie Śląskie / Na zdjęciu: tak wygląda boisko Kryształu Stronie Śląskie
Facebook / Kryształ Stronie Śląskie / Na zdjęciu: tak wygląda boisko Kryształu Stronie Śląskie

Wskutek ostatniej powodzi mocno ucierpiała infrastruktura sportowa w Polsce. Straty szacowane są w milionach złotych. Obiekty uda się wyremontować dzięki wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki. Resort przeznaczy na ten cel 400 mln zł.

W tym artykule dowiesz się o:

Od tragicznej powodzi, która wyrządziła ogromne szkody w Kłodzku, Stroniu Śląskim, Głuchołazach czy Lądku-Zdroju, minęły już dwa tygodnie. Na większości zalanych terenów wciąż trwa sprzątanie po niszczycielskim żywiole. Wielka woda zabrała część domów i mieszkań, część mieszkańców nie będzie mogła wrócić na zamieszkiwanych wcześniej nieruchomości.

Powódź wyrządziła też straty w infrastrukturze sportowej. Zniszczona tama na Morawce całkowicie zniszczyła boisko Kryształu Stronie Śląskie, które znajdowało się w pobliżu. Zalane zostały też obiekty, z których korzystają sportowcy MKS Nysy Kłodzko czy Unii Bardo. Na Opolszczyźnie ucierpiały obiekty, z których korzystają m.in. piłkarze Pogoni Prudnik. Ich renowacja pochłonie miliony złotych.

W ostatnich dniach na Dolnym Śląsku odbywały się rozmowy władz województwa z szefostwem Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, których celem było ustalenie zakresu szkód i stworzenie programu pomocowego. W piątek dobre wiadomości w tej sprawie przekazał wicemarszałek Wojciech Bochniak.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Gośćmi: Woźniak, Holder i Korościel

Bochniak poinformował w mediach społecznościowych, że "po ponad dwóch tygodniach walki" i "setkach odbytych rozmów" udało się wynegocjować wsparcie z Ministerstwa Sportu i Turystyki na poziomie 400 mln zł. Będzie je można przeznaczyć na odbudowę zniszczonej infrastruktury sportowej.

"Oznacza to, że wszystkie kluby oraz samorządy, których obiekty zostały zniszczone lub uszkodzone będą miały szansę na błyskawiczną odbudowę i przywrócenie pełnej funkcjonalności boisk, stadionów, hal i wszelkich obiektów sportowych!" - podkreślił Bochniak.

Większość z 400 mln zł trafi na Dolny Śląsk, bo to właśnie w tym regionie Polski powódź wyrządziła największe straty. "Duża część klubów będzie mogła wybudować jeszcze lepsze obiekty niż te, które zniszczyła lub uszkodziła powódź" - dodał wicemarszałek województwa.

"Mam świadomość, jak ogromny kamień branży sportowej spada teraz z serca. Mi osobiście również, ponieważ jedną z kwestii, której dopilnowanie wielokrotnie deklarowałem w mediach i przed zarządem województwa dolnośląskiego było wypracowanie optymalnego modelu pomocy ofiarom powodzi, w tym wypadku klubom sportowym i samorządom lokalnym. Dzięki tym środkom obiekty sportowe dostaną drugie, lepsze życie" - podsumował Bochniak.

Kluby i samorządy wnioski ws. pomocy mogą składać już od 15 października. "Obecnie dofinansowanie inwestycji może wynieść do 80 proc. wydatków kwalifikowanych zadania, jednocześnie uruchomione zostały prace legislacyjne nad umożliwieniem dofinansowania zadań inwestycyjnych na poziomie 99 proc. wydatków kwalifikowanych" - wynika z pisma, jakie Bochniak rozesłał do władz samorządowych na Dolnym Śląsku.

Łukasz Kuczera, dziennikarz WP SportoweFakty

Źródło artykułu: WP SportoweFakty